Filipek zwycięża w Biwie o Południe 2022
Filipek zwyciężył w Bitwie o Południe 2022, w finale pokonał Jakuba z Ciechanowa.
W sobotę 20 sierpnia w Katowicach odbyła się Bitwa o Południe, wydarzenie to cieszy się ogromną popularnością wśród ludzi zajaranych freestylem. Prowadzącym był Peus, Jury reprezentowali: Bober, Eskobar i Kaniowski, a za bity odpowiadał DJ Wróbson.
W bitwie wzięło udział wielu znakomitych zawodników, m.in. : Koro, Wawrzyn, Kaz, Ksywa, Pejter czy Quebo.
Jak wiadomo zwycięzca mógł być tylko jeden i ostatecznie został nim Filipek, który karierę freestylowca ma już dawno za sobą, co nie przeszkodziło jemu w eliminowaniu kolejnych zawodników i dotarciu do finału. W finale zmierzył się z samym Jakubem z Ciechanowa wszystkim znanym jako Quebonafide.
To co obaj panowie zaprezentowali podczas ostatniej bitwy przeszło najśmielsze oczekiwania, publika już dawno nie otrzymała takiego zastrzyku energii, dobrych punchy i flow. Ostatecznie wygrał Filipek, który był pod ogromnym wrażeniem całej organizacji jaki i samego poziomu. Po ochłonięciu od całego tego wydarzenia Filipek postanowił podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji bitwy:
Dziękuję wszystkim za wczorajszą atmosferę. Na pewno było to jedno z piękniejszych przeżyć w moim życiu. Wczoraj była jakaś magia. Dziękuję Quebo za namówienie mnie na tę bitwę. Możliwe, że najlepsze rzeczy w życiu wychodzą, gdy nic nie oczekujesz, tylko jesteś sobą.
@pawelpueblos mega propsy za bitwę. Jesteś gościem co ma pie**olony łeb na karku. Chylę czoła. I jak ktoś mówi, że freestyle to wieśniactwo, że cringe, banda debili, to niech spie**ala, bo tworzy go banda kreatywnych ludzi, którzy ponad wizerunek stawiają zajawkę i chęć rywalizacji.
Filipek postanowił również odnieść się do swojego rywala z finału:
Uważam, że Quebo to na swój sposób geniusz. Bez lizania dupy. W dobie raperów z mainstreamu, których szczytem talentu jest skopiowanie melodii z zachodu, on, będąc zarobionym gościem z diamntowymi płytami, wychodzi na scenę i rzuca takie linijki, że łeb rozj**any. Czysty skill. Kto jeszcze z raperów w Polsce umiałby tak zrobić?
Podczas całej bitwy Filipek i Quebo mieli okazję zmierzyć się dwukrotnie, obie walki na swoją korzyść rozstrzygnął Filipek.
Poniżej możecie zobaczyć całą bitwę, uwierzcie, że warto.