„Ja się boję o swoje życie” – Sentino ujawnia dlaczego uciekał przed Malikiem Montaną!
Sentino opowiedział o emocjach jakie odczuwał podczas legendarnego pościgu z filmiku „halo policja”
Podczas transmisji na żywo, Sentino opowiedział o emocjach, które mu towarzyszyły podczas legendarnej ucieczki przed Malikiem Montaną:
Powiem Wam jeszcze jedną odnośnie tego całego „halo policja”, Jak ktoś mnie filmuje jak amerykańska policja, nagrywa to. Przychodzą w paru i coś nagrywają. Nie nagrywają tylko, nie wiedzą w tym momencie, że ja krzyczę „halo policja”. Ja krzyczę „halo policja” po tym, jak wyrzucam nóż z ręki. Ja jestem osobą, która broni się nożem. Mogłoby by tak być, że jak paru mnie atakuje, bo nie atakuje mnie jedna osoba. Tyle palców [pokazuje trzy palce]. Ja wyciągam to [pokazuje jeden palec, prawdopodobnie chodzi o wcześniej wspomniany nóż]. To ja wyrzucam, bo widzę, że ktoś zaczyna filmować. Więc w momencie w którym bym zrobił tak [pokazuje miejsca w które mógłby zadać ciosy nożem], to by było nagrane. A gdyby to by nagrane, to ja nie wiem, czy to jest na jakimś live czy na czyjejś komórce. Ten ktoś, co stoi tam obok [i nagrywa] pójdzie z tym gdzieś, to wiecie o co chodzi. W tym momencie w którym ja to widzę, to wypierdalam nóż, uciekam i krzyczę „halo policja”, żeby to wyglądało tak, że ja jestem dziesionowany i, że ja się boję o swoje życie, po czym ja, nawet na tym filmiku, biorę ręce do góry i mówię „pogadajmy, zostaw mnie”. To Wy nie zrozumieliście przez tyle lat. Ja nie chciałem o tym rozmawiać. Ja też nie mam żadnych żali.