„To pała, która swoje nieudacznictwo życiowe próbowała przerzucić na mnie” – Diox mocno o Hadesie!
Diox w mocnych słowach wypowiedział się o swoim był koledze z zespołu – Hadesie
Na swoim Instagramie Diox odpowiadał na pytania fanów. Jedno z nich dotyczyło jego relacji z Hadesem, czyli byłym koledze z HiFi Bandy. Po wpisie Dioxa, możemy się domyśleć, że nie wygląda to najlepiej:
Hades to pała, która swoje nieudacznictwo życiowe próbowała przerzucić na mnie. Nie gadam, ani z nim, ani z tym jego śmiesznym DJ’em (DJ Kebs – przyp. red.), który dla korzyści finansowych płynących z ciągania się za sedesem, udawał upośledzonego, głuchego i ślepego debila.
„HiFi Banda nie istnieje, mordo jebał to pies…” – normalnie bym nawinął „jebał ich pies”, ale nie chciałem, żeby Czarny HiFI był trafiony rykoszetem z winny dwóch innych pazi.
P.S. Kiedyś ta pizda Hades namalował mi na okładce HiFi Bandy chuja na czole jak jeździł z O.S.T.R.’em na koncerty i się poczuł, gdy jakiś nasz fan podbił do niego z naszą płytą, więc tym bardziej chuj w niego. Mela na ryj. Nie sądzę, aby miał odwagę wziąć marker i naprawdę namalować mi chuja na czole, bo bym go zmasakrował. Gdybym chciał to bym mu zmasakrował życie, ale nie mam czasu mącić i się mścić. Szkoda energii na takich ludzi jak on i DJ Plebs.
Czyżby szykował nam się jakiś beef? Czas pokaże, czy Kebs lub Hades ustosunkują się do zaczepki Dioxa.