„O takich ludziach jak nas w Stanach kręcą filmy” – czyli gorzka historia Schwesty Ewy, gościa na nowej płycie Sentino
O północy premierę miała nowa płyta Sentino, na której w jednym z kawałków gościnnie udzieliła się Schwesta Ewa
Dzisiaj o północy miała premierę nowa płyta Sentino „Aporofobia”, która została nagrana w 24 godziny! Premierę płyty miało poprzedzić listning party na specjalnym koncie na Instagramie, do którego dostęp miały tylko osoby, które zamówiły preorder albumu. Do wydarzenia doszło, jednak nie zakończyło się ono najlepiej…
Sentino puścił fanom 3 numery po czym stwierdził, że relację na żywo chcą przejąć trolle i hackerzy więc.. zakończył ją. Raper chciał jednak być fair dla słuchaczy, więc odpalił kolejny live na Instagramie, tylko, że… dla wszystkich, a nie samych preorderowiczów. Niesmak na pewno pozostaje, jednak sama płyta jest chwalona przez wyznawców Alvareza, a szczególnie kawałek „POWWW!” na którym gościnnie udzieliła się Schwesta Ewa. Dużą uwagę przykuły również jej wersy:
Ile makijażu trzeba by zakryć te blizny?
O takich ludziach jak nas w Stanach kręcą filmy
Nie myślę już o nockach
Marzą mi się wille
Te słowa mają swoje pokrycie w rzeczywistości, ponieważ Ewa ma dość ciekawy życiorys. Dla tych, którzy średnio ją kojarzą, już spieszę z odpowiedzią dlaczego tak jest.
Schwesta Ewa (właśc. Ewa Malanda, wcześniej Ewa Müller) urodziła się 16 lipca 1984 roku w Koszalinie. Trzy lata później wraz z matką i braćmi przeniosła się do Kilonii, uciekając przed ojcem przestępcą. Początkowo miały osiąść w USA, ale cofnięto im zieloną kartę i były zmuszone zostać w Niemczech. Z czasem jej matka wyszła w Niemczech za mąż, a Ewa przyjęła nazwisko ojczyma. Dorastała w biednym domu, dlatego jako nastolatka dorabiała jako kelnerka. W lokalu, w którym pracowała, często przebywały prostytutki, których zamożność jej imponowała. W wieku 16 lat została prostytutką. W wieku 19 lat przeprowadziła się do Frankfurtu nad Menem, gdzie również była prostytutką przez następne osiem lat (lub dwanaście lat, zależnie od źródeł). Zerwanie z branżą erotyczną i nabytym wówczas uzależnieniem od narkotyków umożliwił jej poznany przypadkowo raper.
W 2011 roku wysłała do frankfurckiej wytwórni płytowej Alles oder Nix swój pierwszy utwór, który został doceniony. W następnych latach rozwijała swój warsztat artystyczny, występowała gościnnie z innymi raperami, a w 2012 roku wydała własny mixtape „Realität”, który spotkał się z zainteresowaniem publiczności. W styczniu 2015 roku wydała debiutancki album „Kurwa”, który natychmiast stał się bardzo popularny w Niemczech, Austrii i niemieckojęzycznej części Szwajcarii.
Natomiast w listopadzie 2016 roku została zatrzymana przez niemiecką policję. W 2017 r. rozpoczął się proces raperki za stręczycielstwo. Ewa została skazana 20 czerwca 2017 r. za zmuszanie nieletnich kobiet do prostytucji. Miała dokonać zarzucanych jej czynów w okresie między 2015 a 2016 r. Dla celebrytki pracować miały cztery Polki w wieku od 17 do 19 lat. Stręczycielka miała znęcać się fizycznie nad swoimi „pracownicami”. Oskarżona potwierdziła, że biła swoje podopieczne, ale nigdy nie zmuszała ich do prostytucji. Ponadto sąd udowodnił przekręty finansowe raperki na sumę ok. 60 tys. euro.
W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika – Stern, opowiedziała o pracy jako prostytutka:
Miałam w swoim łóżku policjantów, bankierów, mężczyzn z obrączką na palcu i z fotelikiem dziecięcym w samochodzie. Czasami bardziej czułam się jak psycholog, a nie prostytutka. Przychodzą do mnie, leżę nago na łóżku, a oni zaczynają mówić: „Moja żona to, moja żona tamto…”. Jakbym była doradcą małżeńskim! „Co powinienem zrobić?” – pytają. A ja myślę: „Na pewno nie przychodzić do mnie”