Kali o artystach i celebrytach biorących udział w kampaniach szczepionkowych: „Powinni się wstydzić”
Wczoraj Kali na swoim koncie na Instagramie odpowiadał na pytania słuchaczy.
Kali znany jest tego, że nie gryzie się w język, przy czym wygłasza także kontrowersyjne stanowiska. Ponownie wypowiedział się o szczepieniach, choć tym razem nie aż tak negatywnie o samych szczepionkach, co o artystach i celebrytach promujących je:
Nie mam problemu do ludzi zaszczepionych. Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo decydować o sobie. Nigdy nikogo nie namawiałem do zaniechania szczepienia, ale starałem się przedstawić argumenty, dzięki którym każdy powinien się mocno zastanowić. Moja wiedza na ten temat i poczucie suwerenności cielesnej nie pozwalają mi się zaszczepić. Namawianie ludzi na przyjęcie substancji testowanej przez tak krótki okres jest w moim odczuciu zwyczajnym kur*****m, ponieważ nikt nie wie jak ten eksperyment się skończy. Artyści i celebryci biorący udział w kampaniach szczepionkowych powinni się wstydzić. Baczyński przewraca się w grobie. Nie o takich artystów walczyliśmy. Wszystko dla agendy. Wszystko dla pieniędzy.
Kali powiedział także, że przez długi czas jego córka śpiewała jego utwór w drodze do przedszkola, natomiast teraz nuci piosenkę Young Leosi:
(…) jestem z rana katowany kawałkiem „Szklanki„
Emerytowany raper zapowiedział także powstanie drugiej części Krime Story, o wrażeniach po wydaniu Hucpy z Majorem SPZ i paru innych rzeczach.
