1 września 2021
/
Filipek wspomina Prestona: „Zryła mi czapę jego śmierć okrutnie”
Filipek opowiedział o emocjach związanych ze śmiercią Prestona. Wyjawił również, że wejdzie do klatki przy jednym z jego utworów.
Filipek znał się z Prestonem jak nikt inny. Nagrali razem kawałek Lunatycy oraz GoodVibeCypher#10. Dwie płyty Filipka powstały w domu zmarłego rapera o czym chętnie opowiada freestyler:
Mam na nowej płycie kawałek “Gdzie idą zmarli” z przepięknym refrenem od Wojtka Kiełbasy, który jest poniekąd dla Prestona. Nagrywałem u niego dwie płyty. Kupę czasu, chcąc nie chcąc, spędziliśmy razem. Był bardzo pewny siebie, ambitny i pracowity. Miał też dobre poczucie humoru. Zryła mi czapę jego śmierć okrutnie.
Ten Preston zostanie uhonorowany przez Filipka w wyjątkowym stylu. Przedstawiciel QueQuality zawalczy na FAME MMA 11, a do klatki wejdzie przy piosence zatytułowej 71, autorstwa Prestona.