Ekipa w ogniu krytyki! Padły oskarżenia o plagiat i niską jakość gadżetów z preorderu
Fani i inni twórcy internetowi domagają się wyjaśnień w sprawie jednego z utworów Ekipy, a także słabej jakości gadżetów z wartego ponad 400 zł preorderu. Do sprawy odniósł się B.R.O.
400 zł za album, bilet i gadżety? Sporo. No, ale przynajmniej dostajesz rzeczy wyjątkowej jakości i kilka utworów, które nigdy nie trafią do sieci, prawda? Nic bardziej mylnego! Wersja deluxe płyty jest już w serwisach streamingowych, a zdaniem youtubera Revo gadżety pochodzą z chińskich sklepów internetowych:
Podobnie wygląda sprawa z nerką, która została wykonana z cienkiego materiału. Zgodnie z opiniami w sieci zdecydowanie nie przypomina produktu klasy premium. Jedyne miejsce, w którym znajdziemy logo, to ponownie metka. (…) Na Alie tego typu nerka to koszt około 11 złotych, a na Alibaba jeszcze taniej. Ostatni gadżet to okulary, a właściwie kawałek plastiku, który przypomina okulary. W materiale yachuprodukcja pojawiło się ujęcie z bliska, na którym widać charakterystyczny wzorek. Dokładnie taki sam znajdziemy na aukcjach na Aliexpress, które kosztują jakieś 13 złotych.
Poważniejsze zarzuty dotyczą plagiatu jednego z utworów. Sylwester Wardęga sugeruje, że utwór pt. Shadow jest bliźniaczo podobny do Opasne Frekvencije od serbskiego muzyka, Zyce.
Ekipa – Shadow
Zyce – Opasne Frekvencije
Niektórzy zarzucali B.R.O. i Donatanowi udział w oszustwie. Ten pierwszy odniósł się do sprawy w następujący sposób:
Ja akurat nie brałem w żaden sposób udziału w kawałku posądzonym o plagiat więc niestety musicie wytoczyć zapytanie bezpośrednio do producenta tego utworu aby udzielił Wam odpowiedzi.