Intruz ponownie zaczepia Sentino: „J*bać Sicarios”
Wydawało się, że konflikt obu stron został już zażegnany, ale nic z tych rzeczy. Reprezentant Step Records ponownie zaczepia Sentino.
Kilka tygodni temu byliśmy świadkami zaognienia konfliktu na linii Sentino – Step Records. Pochodzący z Berlina raper oraz reprezentanci Step Records wymieniali się wyzwiskami w mediach społecznościowych, a dodatkowo powstały także dissy. Te były wymierzone jednak tylko w stronę Sentino, który nie zdecydował się odpowiadać, bo wytwórnia i tak bardzo szybko usunęłaby to z sieci.
Wytwórnia oraz Sentino doszli jednak do porozumienia i wydali specjalne oświadczenia, w których informowali o wzajemnym dogadaniu się. Gdy wydawało się już, że sprawa ucichła, to do głosu znów doszli reprezentanci Step Records, którzy podczas wizyty w Rapnews Studio ponownie wysłali zaczepkę w stronę Alvareza. Intruz powiedział:
Nas nikt nie zmusił do tego, żeby stworzyć Step Armię. Żadna wytwórnia nam nie narzuciła, że mamy się na siłę lubić. Sami się k*rwa pokochaliśmy nawzajem, ta muzyka sama powstaje i każdy ze Step Armii zawsze jest w pierwszej kolejności u nas w familii. J*bać Sicarios.
Póki co Sentino nie odpowiedział na tę krótką zaczepkę Intruza, ale znając temperament rapera możemy spodziewać się kilku słów komentarza.