Arab wspomina: „Skończyłem w domu dla bezdomnych”
Wspomnień Araba ciąg dalszy. Raper, w rozmowie przeprowadzonej na kanale 6PAK, opisał czasy, w których żył bez dachu nad głową.
Opisywaliśmy ostatnio historię narkotykowych problemów i długów, w które wpadł Arab. Cała rozmowa dostępna jest na youtubie 6PAK-u, ale najciekawsze fragmenty postaramy się streścić.
Uzależnienia potrafią doprowadzić człowieka do fatalnych sytuacji. Niewielu z nas spodziewałoby się, że tak utalentowany raper jak Arab mógłby skończyć jako bezdomny. Tak się jednak wydarzyło, co z wyczuwalnym zażenowaniem, wspomina sam zainteresowany:
Musiałem coś zrobić ze sprzętem, bo zaczynałem być bezdomny. I tak też się stało. Pojeździłem po znajomych, ale to nie szło w dobrą stronę – zacząłem więcej ćpać niż kiedykolwiek ćpałem. W końcu skończyłem w domu dla bezdomnych pod Poznaniem.
Udział w Fame MMA okazał się dla Araba zbawienny. Nie wspomina jednak przygotowań do walk zbyt dobrze, biorąc pod uwagę, że nie dysponował wówczas żadnymi środkami.
Byłem bezdomny aż do walki z Wujkiem Samo Zło. Cały ten okres mnie cringe’uje, jest mi wstyd za siebie. Walkę zaakceptowałem, by zdobyć choć trochę pieniędzy. Ostatnie kilogramy robiłem jedząc suchy chleb w domu dla bezdomnych.
Po walce próbował uciec od problemów, wyjeżdżając do Norwegii. Sam jednak podkreślił, że nie jest to najlepsze rozwiązanie, więc wrócił do kraju, by zacząć budować wszystko od początku.