Malik Montana: „Muzyka hip-hopowa w Polsce, nabiera takiego YouTuberskiego brzmienia z taką lekką nutą disco-polo”
Malik Montana postanowił w kilku zdaniach wypowiedzieć się o kondycji polskiego rapu. Muzyk podczas swojego Instagramowego live’a podsumował kilku twórców stwierdzeniem, że YouTuberzy tworzą czasami lepsze kawałki od nich.
Raper postanowił niedawno porozmawiać ze swoimi słuchaczami podczas Instagramowej transmisji na żywo. Jednym z ciekawszych fragmentów live’a była wypowiedź Malika o kondycji polskiego rapu. Muzyk porównał niektóre wykonania raperów do… disco-polo.
Moim zdaniem, ogółem muzyka hip-hopowa w Polsce, nabiera takiego YouTuberskiego brzmienia z taką lekką nutą disco-polo i takiej przaśności, która mi się osobiście nie podoba. Dziwię się temu poniekąd, bo w Polsce każdy mówi, że disco-polo ble, a potem wychodzą kawałki i dla mnie brzmieniowo, wiele z tych kawałków YouTuberów jest lepszych od kawałków raperów, na dzień dzisiejszy, jeśli mam być szczery.
Następnie Malik nawiązuje także do EKIPY, która jest w trakcie wydawania swojego debiutanckiego albumu. Internetowi twórcy prężnie wbili się na rapową scenę, a ich kawałki biły rekordy popularności już w raptem kilka godzin. Ich pierwszy singiel w niespełna miesiąc od premiery osiągnął już 50.000.000 wyświetleń na YouTube! Szef GM2L zaznacza, że wielu twórców mocno zakorzenionych w rapie robi mniej rapowe numery niż właśnie wspomniana EKIPA.
Jak przyjrzycie się kawałkom i klipom EKIPY, no to myślę, że wiele osób, które nazywają siebie raperami, robi gorszą muzykę od nich. I to jest stwierdzenie faktu. Nie chodzi o to, że chciałbym teraz coś porównywać czy nie, ale ta ich muzyka jest na lepszym poziomie od wielu artystów, których słyszę na co dzień. Czy brzmienie YouTuberów tak spolaryzowało polskiego słuchacza? Jest taka tendencja na chwilę obecną.