Hinol PW pozytywnie o ReTo i Soblu i… krytycznie o Episie!
Raper prowadził na swoim Facebooku transmisję live podczas której wypowiedział na temat kilku rapowych twórców.
Hinol pracuje obecnie nad swoim drugim solowym materiałem. Po świetnie przyjętej płycie Mej duszy dziecko, raper promuje teraz krążek Od końca do początku, którego premierę zaplanowano na końcówkę czerwca. Wczoraj po południu reprezentant D.A. Records prowadził na swoim Facebooku transmisję na żywo i rozmawiał z fanami. Oglądający od razu zaczęli zasypywać go masą pytań, a wśród nich pojawiło się oczywiście kilka sugestii, aby Hinol wypowiedział się na temat danego twórcy.
Tym samym raper wyraził swoje zdanie o ReTo, Kiełasie, Soblu czy Episie. O tym pierwszym Hinol PW mówi w samych superlatywach dodając jeszcze, że mają podobny gust muzyczny.
ReTo ma zajebiste numery i skilla. PSR mi mówił, że mamy podobny gust muzyczny, bo zawsze jaramy się tymi samymi bitami, które nam podsyła.
W podobnym tonie członek Polskiej Wersji mówi o Soblu i Kiełasie. Hinol zaznacza, że obaj są bardzo utalentowani.
Lubię Sobla, ma fajną pocieszną mordę, raz robi rapowe kawałki raz mniej rapowe. To jest muzyka, ja się nie spinam. Zajebiście utalentowany wokalnie, robi dobre numery.
Wypuściliśmy numer w tym samym czasie. Ma taki wokalny talent, że ja pi*rdole. Chodzę cały dzień i śpiewam, on jest kotem – mówi Hinol o Kiełasie.
Inaczej jednak sprawa ma się z Episem. Wielu słuchaczy podpytuje go o wspólny numer, ale tego raczej nie możemy się spodziewać. Hinol zaznacza, że twórczość Episa po prostu mu się nie podoba i dodaje, iż uważa, że to nie byłoby dobre połączenie.
Z Episem raczej nie. Nie będę udawał, że tego nie widzę, wiele osób mnie o to pyta. Po prostu się nie jaram. Albo coś ci się podoba albo nie. Z resztą ja nie uważam, że to byłoby dobre połączenie.