Sentino odpowiada Step Records: „Za taką kwotę to ja nawet tekstu nikomu nie piszę”
Zawirowania wokół wypowiedzi Sentino ciąg dalszy.
Ostatnie komentarze Sentino wywołały sporo zamieszania. Wczoraj raper jednak poszedł o krok dalej i na swoim Instagramie krytycznie wypowiedział się o reprezentantach Step Records oraz o samej wytwórni, oberwało się nawet Dawidowi Szynolowi. W związku z tymi wypowiedziami wytwórnia dziś rano opublikowała specjalne oświadczenie.
OŚWIADCZENIE STEP RECORDS W SPRAWIE SENTINO!
Na odpowiedź rapera nie trzeba było długo czekać. Sentino na swoim Instagramie nagrał blisko 10-minutowy film, w którym odpowiada na zarzuty Step Records. Możemy tam usłyszeć m.in. o tym, że wbrew opinii wytwórni muzyk wywiązał się z umowy i dostarczył gotowy materiał.
Ja de facto się wywiązałem. Było powiedziane, że do każdej płyty mają być dwa teledyski. Zrobiliście dwa klipy i mogliście wypuścić reedycję z 10 nowymi numerami. Rok później dostarczyłem Zabójstwo Liryczne 3, zrobiłem dwa single, za które zapłaciłem z własnej kieszeni.
To jednak nie wszystko, bo jednym z ważniejszych tematów tego konfliktu była zaliczka, którą Sentino otrzymał od wytwórni. Zdaniem szefostwa Step Records Sentino nadal nie oddał gotówki. Raper jest jednak innego zdania, a także mówi o konkretnych kwotach.
Mieliście ze mną umowę o dzieło i zrobiliście z tego to, że myślicie, że wszystko co sobie wydaję, że możecie sobie pieniądze sępić. Mówimy o kwocie 35 tysięcy złotych, to niecałe 7 tysięcy euro. (…) Blokujcie mnie, chodzicie po polskim biznesie i gadacie, że wam wiszę 150-200 tysięcy złotych, a daliście mi 7 tysięcy euro, na tamten czas może 8 tysięcy. Te pieniądze już dawno zostały rozliczone, z tym, że moja umowa jest 50/50, czyli wszystko co zostało do rozliczenia było cały czas rozliczane z mojego udziału. Faktycznie zarobiliście już ponad 80 tysięcy złotych. Jeżeli według waszego rachunku 10 900 złotych jeszcze zostało, to jeżeli od tego byśmy odciągnęli to, co mi wisicie za Quebonafide, to zostaje 6900 zł. Za taką kwotę to ja nawet tekstu nikomu nie piszę.
Całą wypowiedź Sentino znajdziecie poniżej.
Wyświetl ten post na Instagramie.