Przemek Ferguson o swojej nieobecności i walce z nałogami!
Raper dodał na swoim instagramie post, w którym tłumaczy swoją nieobecność.
Muzyk nie był aktywny w mediach od czterech miesięcy.
Przemek wyznał, że zmaga się uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, przez co spędził ten czas w ośrodku odwykowym. Z wpisu możemy dowiedzieć się, że problem nasilił się po śmierci taty Fergusona.
Od dłuższego czasu zmagam się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, mój stan tak się pogorszył, że wymagał leczenia odwykowego i u psychiatry. Cały ten czas przebywałem w ośrodku odwykowym. Z dnia na dzień, kiedy trzeźwiałem dochodziło do mnie, iż zawiodłem wiele osób a niejedną upokorzyłem. Te wszystkie złe rzeczy zaczęły się kilka miesięcy po podpisaniu kontraktu fonograficznego. Zbiegły się również z chorobą mojego taty i jego śmiercią. Początki współpracy z StoproRap przebiegały w całkowitej abstynencji jednak później poległem, co przyniosło wiele szkód i porażek. Nadmierne spożywanie środków psychoaktywnych powodowało to, że nie byłem sobą. Nie potrafiłem pogodzić się z odejściem mojego taty co nie jest jednak moim usprawiedliwieniem. W końcu cała sytuacja mnie przerosła i po namowie mojej mamy zdecydowałem się na leczenie.
Przemek przestrzega swoich fanów przed używkami, ponieważ sam na własnej skórze nauczył się, że nie są one dla każdego. Raper podziękował za wsparcie swojej rodzinie, artystom z wytwórni StoproRap – Decksowi i Remikowi oraz Peji.
Chciałbym żeby moja niechlubna historia była przestrogą dla innych. Wiem, że podobno wszytko można robić z umiarem. Możliwe. Ja jednak tak nie umiałem. Dlatego jedno co mogę dziś powiedzieć: uważajcie na siebie! Narkotyki, alkohol, substancje psychoaktywne – nie są dla każdego. Na pewno nie są dla mnie. Tej jednej rzeczy udowadniać nie muszę.
Na koniec reprezentant StoproRap przeprosił swoich fanów i poprosił ich o nieskreślanie go jako człowieka – ,,Chcę spróbować jeszcze raz”.
Wyświetl ten post na Instagramie.