Sobota sarkastycznie odpowiada na groźby Jongmena
Raper odpowiada na zaczepkę, którą Jongmen umieścił na swoim Instagramie.
Sobota powrócił na scenę z mocnym przytupem. Swój powrót rozpoczął od nagrania albumu HOMOSUM. W kawałkach odwoływał się do swoich przeżyć, zwłaszcza tych, które dotyczyły afery koperkowej, którą rozpoczął Jongmen.
Jednym z numerów które perfekcyjnie oddaje charakter albumu jest Jak Nie Wiadomo O Co Chodzi, w którym to raper odwołuje się do Jongmena w poniższych wersach:
Żadne Fame MMA czy wejście do klatki,
chyba że do schodowej by ciebie młotkiem załatwić
Nie honorowe niby, a jak żeś ze mną pograł
wjebany w kłamstwa, dyby jest git no dobra
wyświetlenia, lajki, sprzedaż ubrań
farmazony, bajki, fałszywa kurwa
teraz ciągnij zapałki żeby coś ugrać
Nie umiesz kraść a dla zajawki nie dam się ukraść
W odpowiedzi na obraźliwe wersy, Jongmen napisał na swoim Instagramie:
Zawsze będziesz przemykał jak jebany szczur. Nigdy nie będziesz miał oddechu. Na każdym koncercie będziesz się bał. I jedyne, co Ci zostanie, to budowanie „wizerunku” przez twoją żonę zza monitora. Smutne kurwy bez zasad.
Sobota nie zwlekał z odpowiedzą na groźby rapera i wyznał:
Faktycznie boję się, ale tych telefonów, które do mnie dzwonią i tych gróźb gangsterów, o których się dowiaduję z portali rapowych i innych mediów branżowych. Najważniejsze, co mogę tutaj przekazać to to, że to działa w dwie strony, więc nawzajem.