Sebastian Fabijański odszedł z Asfalt Records i… zapowiedział nową płytę!
Obie strony potwierdziły rozstanie.
Rapowa kariera Sebastiana Fabijańskiego bardzo szybko została zweryfikowana przez fanów. Najwięcej rozgłosu przyniosła mu zaczepka Quebonafide, którą ten zawarł w kawałku SZUBIENICAPESTYCYDYBROŃ. Kilka dni po tym Fabijański znalazł się w programie Hejt Park na Kanale Sportowym, gdzie próbował parodiować wygląd Quebo, ale wyszło to… dość niezręcznie.
Aktor wydał jednak swoją płytę pod szyldem Asfalt Records, zebrał sporo opinii, a same utwory odbiły się niemałym echem. Teraz jednak współpraca pomiędzy nim, a wytwórnią została zakończona co potwierdzają obie strony. Jeden z pracowników wytwórni miał powiedzieć:
Obecnie nie współpracujemy z Sebastianem, a jego nowa płyta nie ukaże się w naszym labelu.
Chwilę później sam Fabijański potwierdził te doniesienia, ale również… zapowiedział nowy materiał, który powinien ukazać się w 2021 roku!
Potwierdzam. Potrzebowałem resetu. Premiera na początku 2021.