/ /

Waldemar Kasta krytykuje… hejterów!

W sieci pojawił się obszerny post Waldemara Kasty.

Kasta na swoim Facebooku postanowił skrytykować hejterów! Muzyk opublikował długi post, w którym opisuje swoje spojrzenie na ludzi, którzy wiecznie czepiają się innych, krytykują niekonstruktywnie oraz napędzają wzajemny hejt. Bardzo możliwe, że cały post odnosi się do osób, które wyraźnie skrytykowały niedawną galę Popkillerów.

Transmisję z rozdania nagród mogliśmy obejrzeć na żywo na YouTubie, ale w trakcie pojawiło się wiele niedociągnięć z których Popkiller już się wytłumaczył. Usunięto nawet zapis live z YouTube’a, a niebawem powinniśmy otrzymać już poprawioną wersję transmisji. Jednym z prowadzących galę był właśnie Waldemar Kasta, który wczoraj na swoim Facebooku wystosował specjalny apel do wszystkich hejterów. Kasta napisał na wstępie:

Kraj czepialskich. Cokolwiek robisz, nie upubliczniaj, jeśli nie masz stalowych nerwów albo braku poczucia wstydu. Jeśli się nie wstydzisz albo tylko udajesz – upubliczniasz wszystko udając że masz w dupie. Na koniec dnia bowiem masz taki rachunek – masz wielką dupę (bo tam podobno miewasz hejt) a i tak jesteś na plus bo hołdowanie najniższym gustom muzycznym czy robienie z siebie mającego wszystko w dupie impertynenta generuje zainteresowanie wszystkich tych sfrustrowanych ciot i koniobijców w sieci zamieniając to dla ciebie na ekwiwalent dzisiejszej popularności czyli wyświetlenia i lajki a w konsekwencji nawet hajs. (…) W tym kraju wszystko dla wszystkich jest do dupy – bo poza zapierdalaniem na innych na nic kreatywnego nie ma już czasu. Tak łatwo krytykować czyjeś niepowodzenia w kreowaniu rzeczywistości, której nikt nie tylko nie chce docenić, ale nawet dostrzec. Żeby coś mogło się zmienić należałoby zacząć od wybaczenia sobie.

Później Waldek zaznacza także, że większość osób, z których wylewa się taki hejt nigdy nie zaznały twórczego życia i znają jedynie jedną stronę medalu.

Większość z was hejterów bowiem zna życie jedynie jako konsumpcję, a nie dzieło kreacji czegokolwiek. Większość z was to trolle, tak samo beznadziejni jak w waszych oczach ci których krytykujecie – różni was tylko to że niczego nie wymyśliliście i nie zaryzykowaliście śmieszności. Większość z was nie da sobie rady ani w wojsku ani w pudle ani na mojej parafii po 22 – bez ojca, jego pieniędzy, bez kumpli. Większość z was nie kontestuje, że wasz świat przestaje istnieć po wyłączeniu prądu. (…) Nie potraficie nic bez waszych portfeli i netu. Na nic wasze dyplomy, czerwone szelki, magazynowe stocki i lajki. Większość z was to bubki, cioty i nawet jeśli wam się wydaje że byliście w czymś lepsi – prawdziwe życie zweryfikuje.