Paluch miał wypadek w drodze na koncert w Koszalinie!
Raper o całym zdarzeniu opowiedział ze sceny przed koszalińską publiką.
W miniony piątek Paluch zagrał koncert w Event Center G38 w Koszalinie. Podczas imprezy opowiedział słuchaczom o wypadku samochodowym, którego był uczestnikiem, w drodze na Pomorze Zachodnie.
Wyj*bałem w kałużę. Wyj*bało nas na prawy pas. Rozj*baliśmy się o bandę. Żyjemy. Jest ku*wa zaje*iście.
Podczas wypadku nikomu nic się nie stało – wzywanie pogotowia ratunkowego nie było potrzebne. Na miejscu zdarzenia pojawiły się jednak służby autostradowe.
Puka w szybę. Julas mu otwiera, a ten łeb do środka i „Musicie zapłacić za barierkę”.
Raper dodał także, że naprawa jego auta będzie wynosić około 150tys. złotych. Trzeba przyznać, że nie są to małe pieniądze i wcale się nie dziwimy, że wygięta barierka to według Palucha najmniejszy problem w całym zajściu.