Czy rapowo-popowe kolaboracje zniszczą hip-hop?
Zoomer z kanału Podwójne Dno przygląda się ostatnim trendom.
Ewolucja rapu na przestrzeni kilku ostatnich lat jest ogromna i nie ulega to żadnej wątpliwości. Raperzy coraz chętniej zerkają w stronę popu, a współprace z artystami z tego gatunku stały się czymś naturalnym. Kilku takim przypadkom przyjrzał się nasz sympatyczny kolega Zoomer z kanału Podwójne Dno.
Przykładów rapowo-popowych kolaboracji jest coraz więcej, ale my tu skupimy się na tych najświeższych i najbardziej rozpoznawalnych. Zoomer w swoim filmie mówi m.in. o utworze Roadster autorstwa Margaret i Kizo. Gdański raper wcześniej kojarzy z Ciemną Strefą i ulicznym sznytem coraz chętniej zagląda do popu. Poniższy kawałek został przyjęty przez słuchaczy dość ciepło, choć zdarzyły się również słowa krytyki.
Magaret nagrała także z innym raperem, który wcześniej kojarzony był z oldschoolem. Chodzi tu oczywiście o utwór Reksiu i gościnny występ Otsochodzi. Młody Jan swego czasu był bardzo mocno krytykowany za odejście od staro-szkolnego stylu, a wielu do dziś sugeruje, że raper się po prostu pogubił.
Jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najchętniej słuchaną współpracą jest zdecydowania ta Taco Hemingway’a i Dawida Podsiadło. Obaj twórcy bardzo dobrze uzupełniają się w każdym utworze, w którym mieli okazję wspólnie wziąć udział. Ich W piątki leżę w wannie nieustannie rozgrzewa słuchaczy.
Poniżej znajdziecie cały film Zoomer’a, który w swoim materiale podaje także inne przykłady rapowo-popowych kolaboracji.