Wac Toja zagrał koncert… na wózku inwalidzkim!
Raper nabawił się kontuzji, ale ta nie przeszkodziła mu w zagraniu koncertu.
Wac Toja kilka dni temu na swoim Instagramie poinformował o kontuzji, której się nabawił. Raper zerwał więzadła, a to wszystko skutkowało nocą spędzoną na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, gipsem na całej nodze, a także poruszaniem się na wózku inwalidzkim przez kolejne tygodnie.
Ta kontuzja nie przeszkodziła mu jednak w zagraniu koncertu! Były reprezentant QueQuality w sobotę, mimo przeciwności losu, pokazał się na scenie i jak sam deklaruje – dał z siebie 100%. Wac Toja w opublikowanym poście napisał:
W sobotę pomimo zerwanych więzadeł i poprzedniej nocy spędzonej na SOR-ze, nie zawiodłem fanów i zagrałem koncert na wózku na 100%. Wiedzą ci, co byli.
To nie pierwszy raz kiedy Wac mimo problemów gra koncert. W listopadzie ubiegłego roku raper przed koncertem uległ groźnemu wypadkowi, w którym na szczęście nikomu nic się nie stało. Pomimo tego Wac Toja chwilę później pojawił się na scenie. Raper informuje również, że robi to, bo po prostu to kocha.
Podobnie było pierwszego listopada gdzie bezpośrednio po wypadku samochodowym w drodze na koncert, zagraliśmy i zrobiliśmy ostry młyn. Kolejnego dnia w innym mieście również.
Pisze to, żebyście wiedzieli, ze po prostu na maxa kocham to, co robię i to, że mogę robić to dla Was. Pozdro i do zobaczenia na nadchodzących koncertach!