Sokół o relacjach z Peją: „Raz się kłóciliśmy, raz lubiliśmy”
W najnowszym wywiadzie Sokół poruszył kilka ciekawych wątków, a jednym z nich była obecna relacja z Peją.
Zarówno Sokół, jak i Peja to dwie niekwestionowane legendy polskiej sceny hip-hopowej. Obaj weterani nadal tworzą nową muzykę, czy też jak w przypadku Sokoła, zahaczają o coraz to szersze rejony biznesu. W najnowszej rozmowie z Noizz szef Prosto podzielił się kilkoma przemyśleniami na temat swojego starszego kolegi.
Na wstępie Sokół mówi o Peji jako o człowieku w 100% oddanemu hip-hopowi. Wojtek uważa go nawet za chodzącą, hip-hopową encyklopedię.
Dla mnie przykładem gościa oddanego hip-hopowi na zawsze i od zawsze jest Rychu Peja. I to nie jest nic złego, mówię to z szacunkiem. Ten gość jest chodzącą encyklopedią, jeśli chodzi o hip-hop. Ja znam może 1/3 tego, co on.
Następnie raper mówi o stosunkach jakie łączą go z Peją. Sokół zaznacza, że bywało różnie, ale obecnie ich relacje są w bardzo dobrym stanie.
Mieliśmy różne okresy, raz się kłóciliśmy, raz lubiliśmy, teraz mamy dobry flow. Dla niego hip-hop jest pasją.
Dodatkowo Sokół mówi też o hip-hopie jako swojej zajawce. Jednocześnie nie nazywa tego pasją.
Czy hip-hop jest moją pasją? Nie wiem. Na pewno jest ogromną zajawką, ale czy pasją? To może być za duże słowo.