/ /

Saful wyjaśnił dlaczego nie przyjął roli Chady

Saful w rozmowie z RapNewsa podał powód odrzucenia roli śp. Tomasza Chady.

W listopadzie ubiegłego roku miała miejsce premiera filmu Proceder, którego głównym bohaterem był zmarły rok wcześniej Chada. Filmem zainteresowało się bardzo wiele osób, a sama produkcja już przed premierą podgrzewała atmosferę. Nie jest tajemnicą, że jednym z kandydatów do zagrania Chady był Saful. Raper przyznał, że poszedł na casting, ale jego zamysłem nie było granie głównej roli.

Poszedłem na casting z zaznaczeniem, że nie chcę grać Chady jako raper. Byłem rozpatrywany do głównej roli. To była bardzo kusząca propozycja z punktu widzenia aktorskiego.

Znany z serialu Ślepnąc od świateł muzyk odrzucił jednak tę rolę, a powody takiej decyzji wytłumaczył niedawno w rozmowie z RapNews.

On zmarł rok wcześniej i nie chciałem się jako raper wcielać w realnego rapera. Zwłaszcza, że potem się okazało, że scenariuszowo odbiegało to trochę od prawdy. To był ciekawy film dla ludzi, którzy nie znali Chady wcześniej. Jako historia inspirowana jego życiem. Ale to było promowane jako historia 1:1 jego życia, a tam było dość dużo nieścisłości. To wąchanie pod celą z kibla to było bardzo słabe. To były takie rzeczy, w których ja bym się nie widział grając Chadę.

Ostatecznie główną rolę w filmie otrzymał Piotr Witkowski, który za swoją grę zebrał sporo pochwał. Saful nie znalazł się finalnie w filmie, ale pojawili się tam inni raperzy, np. Kali, Zbuku czy też Vienio.