Największe rapowe koncerty w Polsce
Obecna sytuacja na świecie zmusiła nas do odłożenia swoich koncertowych planów na inny termin. Na dobrą sprawę nie wiemy, kiedy życie wróci do normalnego trybu, wiemy tylko, że póki co koncerty zdecydowanie odpadają. Aby umilić sobie czas podczas domowej kwarantanny, stworzyliśmy dla Was listę największych rapowych koncertów, które miały do tej pory miejsce w naszym kraju.
_________________________________________________________________________________________________________
Naszą podróż po największych rapowych koncertach w Polsce rozpoczynamy od 21 marca 2003 roku i wizyty w Katowicach. Właśnie tam, na Śląsku, odbył się pożegnalny koncert legendarnego zespołu Paktofonika. Fokus i Rahim byli wtedy na językach wszystkich, a liczba osób, które zdecydowały się wesprzeć formację na ich pożegnalnym koncercie robiła niesamowite wrażenie. Szacuje się, że w Spodku zebrało się wtedy ponad 5000 osób, co na tamte czasy można uznać za ogromny sukces, zwłaszcza, że rap w naszym kraju wtedy dopiero raczkował. Sam koncert można również śmiało nazwać, jako jeden z najważniejszych w historii polskiego hip-hopu.
Koncert był pięknym zwieńczeniem całej kariery zespołu, a także upamiętnieniem dla zmarłego Magika. Poza Fokusem i Rahimem na scenie wystąpili m.in. Gutek, Duże PE czy też DJ Haem. Imprezę poprowadził natomiast O.S.T.R.. Cały koncert został zapisany w formie wideo i później wydany, jako nieoficjalny album. Z tym wydawnictwem wiążę się także pewna nieprzyjemna sytuacja. Sam zapis wydany został w kwietniu 2004 roku, ale pod koniec 2003 zarówno Fokus jak i Rahim wycofali się ze współpracy z współorganizatorami imprezy. Materiał bez zgody raperów trafił do sprzedaży, a w wyniku tych naruszeń sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Krakowie. Raperzy wygrali tę sprawę i w 2006 roku materiał został wycofany ze sprzedaży.
_________________________________________________________________________________________________________
Zostajemy na chwilę na Śląsku, ale meldujemy się kilka kilometrów dalej – w Chorzowie. Właśnie tam w czerwcu 2019 roku swój ogromny koncert zagrał Miuosh. Według danych, muzyk wraz z gośćmi, zebrał na Stadionie Śląskim blisko 43 000 widzów! Było to pożegnanie rapera z jego symfonicznymi projektami. Przez ostatnie 4 lata Miuosh współpracował z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia i właśnie czerwcowy koncert był zwieńczeniem tej przygody. Poza nimi na scenie mogliśmy zobaczyć także inne znakomite gwiazdy, a wśród nich znaleźli się m.in. Paluch, Abradab, Katarzyna Nosowska czy też Piotr Rogucki.
Sam Miuosh krótko po imprezie stwierdził, że zaraz po zejściu ze sceny czuł ogromną dumę z całej ekipy. Raper mówił także, że skala całego eventu go przerosła i było lepiej, niż sam przypuszczał.
fot. D. Kramski
_________________________________________________________________________________________________________
Mówiąc o największych rapowych koncertach w naszym kraju nie sposób wspomnieć o Taco Hemingway’u. Urodzony w Egipcie muzyk niejednokrotnie zbierał już pod sceną dziesiątki tysięcy fanów. Teraz skupiamy się jednak na jednej z największych imprez ostatnich miesięcy. Sam koncert, o którym tu mowa, można nazwać rapowym jedynie w połowie, ale i tak zasługuje na napisanie o nim kilku zdań. Mowa tu oczywiście o wspólnym koncercie Taco i Dawida Podsiadło, który miał miejsce 28 września 2019 roku.
IG: @kuba_wojewodzki_official
Twórcy wystąpili wtedy na Stadionie Narodowym w Warszawie, a bilety na ten koncert wyprzedały się błyskawicznie. Oficjalna liczba osób, które wybrały się tego dnia do Warszawy nie jest znana, ale oscyluje w granicy 60 000! Obaj muzycy dali niezapomniane show, które na lata zapadnie w pamięci. Skalę tego koncertu najlepiej oddaje fakt, że zebranie tak dużej publiczności na tym stadionie udało się do tej pory takim gwiazdom jak: Depeche Mode, Coldplay, Beyonce i Jay-Z.
Poza Taco i Dawidem na scenie mogliśmy zobaczyć masę innych gwiazd. Usłyszeliśmy tam m.in. Pezeta, Rasa czy też Quebonafide i Bedoesa, którzy razem zagrali kultowy utwór 8 kobiet pochodzący z płyty Soma 0,5 mg duetu Taconafide.
_________________________________________________________________________________________________________
Zostajemy przy Taco Hemingway’u, a dokładniej przy duecie współtworzonym wraz z Quebonafide. Ich wspólna płyta sprzedała się w ponad 150 tysiącach egzemplarzy i tym samym w październiku 2019 roku otrzymała status diamentowej. Idealnym przykładem ich sukcesu jest 9-dniowa trasa koncertowa Ekodiesel Tour. Raperzy w siedmiu największych miastach w Polsce zgromadzili kilkanaście tysięcy fanów, a bilety na ich koncerty rozchodziły się w zaledwie kilka dni.
Jednym z największych eventów poświęconych płycie Soma 0,5 mg był ten w Hali Stulecia. 13 kwietnia 2018 roku we wrocławskim obiekcie zgromadziło się wtedy ponad 6500 osób! Raperzy ze swoim repertuarem odwiedzili także inne największe hale w całym kraju. Wystąpili m.in. na warszawskim Torwarze (bilety rozeszły się w niespełna dwa tygodnie), w Ergo Arenie w Gdańsku, Atlas Arenie w Łodzi czy też Tauron Arenie w Krakowie. Wszystko ich koncerty zostały oczywiście wyprzedane, a cała trasa zebrała pod sceną łącznie blisko 40 000 osób.
fot: tuwroclaw.com
W kontekście Taconafide trzeba również wspomnieć o ich koncercie na Openerze w lipcu 2018 roku. Wtedy to Taco Hemingway i Quebonafide zagrali koncert dla… 80 000 osób! Liczba robi ogromne wrażenie, ale absolutnie nas nie dziwi. Panowie porwali cały kraj, a hype na ich imprezy był w 100% uzasadniony.
_________________________________________________________________________________________________________
Na sam koniec ponownie odwiedzamy Warszawę i bierzemy na tapet najświeższy ze wszystkich wymienionych tu koncertów. Pezet i jego grudniowy występ na warszawskim Torwarze również niesie za sobą masę emocji. We wrześniu 2019 roku otrzymaliśmy długo wyczekiwaną, nową płytę Pezeta, która bardzo szybko zyskała uznanie wśród fanów i krytyków. Tym smutniejsza okazała się wiadomość, że wyżej wspomniany koncert będzie… jedynym promującym to wydawnictwo!
Pezet poinformował wtedy, że 19 grudnia 2019 roku zagra w Warszawie tylko jeden koncert. Taka informacja niewątpliwie zmobilizowała fanów, ponieważ biletów na to wydarzenie nie było już… 15 minut po rozpoczęciu sprzedaży! Szacuje się, że warszawska legenda zgromadziła na Torwarze ponad 6000 osób! Ogromne zainteresowanie koncertem zmusiło jednak Pezeta do tego, aby zorganizować całą trasę koncertową promującą płytę. Magenta Tour została jednak przerwana przez pandemię panującą obecnie na świecie.
fot. Piotr Jakubowski
Warszawski twórca na to wydarzenie zaprosił kilku gości, którzy wystąpili również na jego ostatniej płycie. Na scenie mogliśmy zobaczyć m.in. KęKę, Palucha, Janka-rapowanie czy też Zdechłego Osę, którego występ zostanie na długo zapamiętany. Bynajmniej nie z powodu genialnego performance’u, a niestety kontrowersji. Wrocławski twórca został… wyprowadzony przez ochroniarza, kiedy to próbował swoich sił w stage diving’u („próbował” to jedyne słuszne określenie tamtych wydarzeń). Sam występ na scenie również był, lekko mówiąc, dziwny.