Solar: „Media nas nie oszczędzają, infekują strachem od rana do wieczora.”
Solar o niepewnym czasie dla wydawców oraz muzyków.
Epidemia koronawirusa nie pomaga wydawcom, artystom i organizatorom imprez w zarabianiu pieniędzy, bądź też samym planowaniu najbliższych zadań. W rozmowie z Michałem Bachowskim uczestniczył Solar współzałożycielem i CEO wytwórni SBM Label, która wydaje m.in. Bedoesa, Matę, Białasa, Jana Rapowanie czy White’a 2115.
Jak zaznacza, na samym początku SBM Label przeszło całkowicie w tryb zdalny co ma swoje plusy takie jak usprawnienie komunikacji projektowej, czy testowanie nowych systemów. Natomiast największym ciosem dla branży w tym momencie jest zakaz organizacji koncertów. Solar dodaje, że w trasie był już Mata, Bedoes i bracia Kacperczyk, którzy zagrali mniej więcej połowę planowanych imprez. Trasa Jana Rapowanie została odwołana w całości. Co jeśli chodzi o sprzedaż?
Na pewno spadła sprzedaż fizyczna, bo Empiki i inne podobne punkty są teraz w większości zamknięte. W naszym sklepie internetowym zamówienia płyt i ubrań utrzymują się póki co na dość normalnym poziomie. Ze względu na to, że większość słuchaczy siedzi teraz w domach, na YouTube notujemy delikatny wzrost wyświetleń rzędu 10-15 proc.(…) Ostatnią gałęzią naszego biznesu, na którą miała wpływ sytuacja związana z koronawirusem, są kontrakty reklamowe. Prowadziliśmy rozmowy z kilkoma firmami, na ten moment zostały one zawieszone.
Raper dodał, że najtrudniejsze było odwołanie trasy Jan Rapowanie, który nie zagrał zdążył zaliczyć ani jednego występu z nowym materiałem. Dla Maty i Bedoesa to też spory zawód, bo największe koncerty były jeszcze przed nimi. Obaj mieli zagrać m.in. finałowe koncerty w warszawskiej hali Expo XXI. Na każdy z tych koncertów bilet kupiło ponad 5000 osób. Co robią zatem raperzy w tym trudnym czasie kwarantanny?
Mata chciał spędzić ten czas w studio razem z ekipą Gombao33 i nagrać mixtape, ale póki co plan jest w zawieszeniu, bo realizator nie jest chętny, żeby w obecnej sytuacji nagrywać, co jest w zupełności zrozumiałe. Białas skupia się na pracy nad nowym albumem, cały czas coś pisze i nagrywa próbki na dyktafonie. Janek planuje wakacje, a reszta, łącznie ze mną, czeka spokojnie w domach na rozwój wydarzeń.
Solar mówił również o tym, jak poradzą sobie raperzy w tej sytuacji, bez stałych zarobków.
W większości nasi raperzy to raczej ludzie zamożni, a jeżeli jeszcze nie, to na pewno z ustabilizowaną sytuacją finansową. Oczywiście w krótkim terminie stracą dużo tego, co mogliby zarobić, ale raczej nie muszą się martwić, że nie będą mieli z czego żyć, jeżeli to wszystko dłużej potrwa. Pamiętajmy, że zarówno oni, jak i pozostali muzycy mający już jakiś dorobek, mogą liczyć na tzw. przychód pasywny.
Dodał również, że branża muzyczno – eventowa łączy siły. Powstaje Ogólnopolska Izba Gospodarcza Branży Klubowej i Rozrywkowej, która w założeniu ma skupiać firmy i agencje działające wokół imprez i koncertów. W założeniu Izba ma reprezentować wszystkie zrzeszone podmioty w rządzie, opiniować akty prawne, postulować o zmiany, oferować pomoc prawną. Na koniec Solar apeluje do swoich fanów i ludzi pogrążonych w czytaniu informacji o koronawirusie.
Przede wszystkim nie panikujmy i działajmy zgodnie z zaleceniami władz. Niestety, media nas nie oszczędzają, jesteśmy infekowani strachem od rana do wieczora. Warto zachować umiar w konsumowaniu informacji dotyczących koronawirusa. Myślę, że to jest czas, który warto wykorzystać na nauczenie się czegoś nowego, wchłonięcie zaległych książek, filmów i seriali.
Cały wywiad dostępny TUTAJ!