Wini o marihuanie w Polsce
Wini w najnowszym wywiadzie o marihuanie i nie tylko!
Szef Stoprocent ostatnio zasłynął wywiadem z…gwiazdą porno. Tymczasem został gościem na kanale Weed Week. Biorąc pod uwagę wyżej wymienioną rozmowę, nie jest niczym nowym posłuchać Winicjusza w rozmowie o marihuanie. Jednak panowie w rozmowie nie ograniczali się tylko do zielonych tematów.
Pojawiły się tematy polityczne, jak i temat Jędkera, którego sytuacja była często omawiana przez raperów.
Właściwie to by mu może zapomnieli, wydaje mi się, że on nie ma za wiele do zaoferowania. Gdyby był wybitnym raperem, to myślę, że zapomnieli by mu, bo chciano by dalej słuchać jego muzyki.
Panowie poruszyli również temat zakupu suszu medycznego. Mops zapytał Winicjusza, jak moralnie podchodzi do „załatwiania” recept na susz.
Moralnie? W dupie mam moralnie. Moralnie nie fajne jest to, że ktoś się o to przypie*dala. To jest niefajne moralnie. To jest tak, czy moralnie jest fajnie walnąć młotkiem gościa, który cię napadnie.
Szef Stoprocent wypowiedział się również na temat, prawa obrony koniecznej w Polsce.
Prawo – jest jeden wielki problem z prawem. Prawo służy do tego, żeby życie ludziom ułatwiać, jeżeli ono utrudnia, to jest gówno wartym prawem i należy to prawo pie*dolić.
Wini wspomniał też o prawie, które zawsze go oburza.
Paparazzi mają prawo zdjęcia gwiazdom, jak im się podoba i je wręcz szykanować, bo oni są osobami publicznymi. Co to ku*wa mać ma znaczyć? Jeżeli wykonujesz pewnego rodzaju zawody, takie jak wykonawca muzyki, to zawsze będziesz publiczny.