Producent ujawnia prawdę o Żabsonie?!
Producent teledysków hip-hopowych zdradza szczegóły współpracy z raperem.
Patryk Kosmala produkował teledyski dla Peji i Young Igiego, współpracował też z Żabsonem czy Brahem. W rozmowie z Klementyną Szczuką dla portalu skrr.pl opowiedział, jak branża i jego praca wyglądają od kulis. Jednak najbardziej interesujący fragment, został usunięty po kilku godzinach od opublikowania.
Jedno z pytań odnosiło się do współpracy z polskimi raperami. Producent wypowiedział się o Young Igim, Kizo oraz…Żabsonie. Fragment, który aktualnie znajdziemy na stronie to:
Igi – mega w porzo ziomeczek, na samym końcu powiedział: „Mordo, wyszło lepiej niż przypuszczałem, przybij piątkę”. Kizo nawet się nie pożegnał, nie podziękował, coś tam burczał pod nosem. Są osoby, z którymi nie chciałbym już współpracować. Gdy ktoś mi nie podejdzie, nie będę robił tego dla pieniędzy. Mogę je inaczej zarobić.
Jednak jeszcze wczoraj, kilka godzin po publikacji, ten fragment był poszerzony o kilka słów o Żabsonie.
(…)Żabson – gdy jechaliśmy do Pałacu Boglewice, gdzie był kręcony klip „Elegancko”, w pewnym momencie go ściąłem. Jest chamski, wyniosły, ma mniemanie o sobie niewiadomo jakie, a ja jestem strasznie wyczulony, gdy ktoś jest nietolerancyjny albo arogancki w stosunku do kobiet. Potrafię powiedzieć komuś w twarz albo zrobić to tak, żeby wyczytał to w słowach. Rozmawialiśmy o tatuażach na palcach. Mówię: „Pokaż je. Mordo, ale ktoś ci spie*dolił, za parę lat, będziesz miał czarne prostokąty”. A on od razu podkówka w dół i zmienił do mnie nastawienie. Nie chciałbym z nim już współpracować.
Słowa producenta zostały bardzo szybko wykasowane i zmienione. Na Instagramie Kosmala po tej sytuacji, pojawiły się screen’y oraz filmiki, mające ukazać złe i niekulturalne zachowania artysty. Dodatkowo możemy zauważyć, że Żabson zablokował producenta. W rozmowie z naszą redakcją Patryk Kosmala, opowiedział, jak prawdopodobnie, wyglądała sytuacja z usunięciem części jego wypowiedzi:
Nie spodobała mu się ta wypowiedź, bo nie jest korzystna dla niego, tylko raczej kompromitująca. Kazał swojej menagerce zwrócić się do redakcji skrr.pl, żeby to usnęli, tłumacząc, że to nieprawda. Oczywiście jest to absolutna prawda, bo jedna moja koleżanka potwierdza moje słowa jaki z niego burak i prostak.(…)Nie ma szacunku zupełnie do nikogo i wydaje mu się, że poprzez swój status i „fame” może z ludźmi jechać jak ze śmieciami.
Jak widać producent nie zmienia swojego zdania i opisuje, jak jego oczami wyglądało zachowanie Żabsona. Zdania artysty w tym temacie jeszcze nie znamy.
Czy raper wypowie się na temat, oczerniających go słów producenta?
Wszystkie nagrania z story producenta dostępne poniżej.