Baner Baner
/
9 lutego 2020
/

Łajzol JWP: „Sean Price kazał nam wypier***ć!”

Raper w najnowszym wywiadzie opowiedział o spotkaniu z Seanem i współpracy ze Steezem i Oskarem!

Łajzol ma za sobą naprawdę udany rok. Wraz z Kosim, jako duet Jetlagz wydali album Szum, a dodatkowo raper został ojcem! W najnowszym wywiadzie Borysa Kaltermanna opowiedział, jak zmieniło się jego życie, gdy pojawia się dziecko.

Życie zmienia się po dziecku, zmienia się harmonogram dnia, nocy. Zmienia się ilość godzin, które śpisz. Ja zacząłem być dużo mnie leniwy przy dziecku. (…) Dla mnie tak naprawdę przebywanie z dzieckiem to odpoczynek. Dziecko uczy odpowiedzialności, cierpliwości, zwłaszcza przy usypianiu!

Łajzol opowiedział również o spotkaniu z Seanem Pricem, po tym jak udało się go zaprosić na 18 urodziny JWP. Raper dodał, że to spotkanie nie było zbyt miłe.

Z Seanem nie spotkaliśmy się w Stanach, spotkaliśmy się przy okazji naszych 18 urodzin JWP. On przyjechał do nas na gościnny występ, właśnie na urodziny. No i spotkanie nie należało do jakiś super, zaje**ście przyjemnych, bo my tam „chodźcie jest Sean, wbijemy do niego na backstage, przywitamy się z nim”. Wbijamy i on tam leży grubas na tej kanapie, taki zmęczony i my tam „Yo Sean, what’s up? Welcome to Poland!”, a on do nas „get the fuck up”. (…) Ale potem po swoim występie, on przyszedł do nas na backstage i nas przeprosił.

Nie zabrakło również pytania o współpracę ze Steezem i Oskarem. Panowie nagrali wspólny kawałek Mieć i nie mieć, a dodatkowo zrealizowali klip i dokument na Havanie. Łajzol opowiedział prowadzącemu, jak do tego doszło.

Przy okazji nagrywania ostatniego albumu Jetlagzz, zaprosiliśmy do współpracy PRO8L3M czyli Oskara i Steeza. Na początku wyobrażaliśmy to sobie tak, że Steez zrobi bit, Oskar gościnnie zarapuje jakąś zwrotkę. Okazało się, że poprzez Agencję Steeza i agencję Newonce możemy wziąć udział w takim szerszym projekcie, którym tak naprawdę klientem była Havana Club – producent rumu. Udało się zrealizować taki projekt w ramach którego zrobiliśmy teledysk oraz także taki mini dokument. Siedzieliśmy na miejscu 10 dni, zrobiliśmy klip, dobrze się bawiliśmy, piliśmy dużo rumu, tańczyliśmy i wróciliśmy do Warszawy.

Cały wywiad możecie sprawdzić tutaj:

Baner Baner
Podobne wpisy
Popularne