Jędker: „Nigdy nie traktowałem go jako rapera!”
Raper opowiedział o konflikcie z Wujkiem Samo Zło!
Temat Jędkera powraca ciągle, jak bumerang. Raper w ostatnim czasie wywołał burzę w internecie, a teraz postanowił udzielić wywiadu dla Borysa Kaltermanna. Podczas strzyżenia, artysta opowiedział o pomocy, którą zaoferował mu… Sokół! Wspomniał również o relacji między nimi:
Wojtek sobie polemizował o pewnych rzeczach, mówił pewne rzeczy, ale nie ubliżał jak cała reszta. Wczoraj się odzywał, że ma jakaś dla mnie pomoc. Oferuje pomoc w sensie prawniczym, żeby ogarnąć moją sytuację długów, za co jestem mega wdzięczny
Jędker podczas strzyżenia nawiązał również do Wujka Samo Zło, z którym planuje stoczyć walkę! Raper wspomniał, że trwają negocjację z włodarzami FAME MMA!
Chcę robić swoje, czyli chcę wydać książkę. Chcę swobodnie przejść do klatki, do Fame MMA i wyjaśnić Wujkowi pewne rzeczy. Jeśli włodarze federacji się z nami dogadają, no bo rozumiem, że Wujek też jest zainteresowany tą walką skoro temat nie uciekł. Widziałem jak uciekał raczej niż walczył. Wolałbym, żeby normalnie wyszedł i stanął do normalnej walki.
Raper również dodał kilka „miłych” słów odnośnie WSZ. Jędker postanowił wyjaśnić kilka spraw w służewieckim stylu:
Nigdy nie traktowałem go jako rapera, ani też jako uzdolnionego freestylowca. Jak słyszysz co tydzień ten sam freestyle, to nie uznajesz tego jako freestyle. Zagalopował się mówiąc, że ja nie zasługuję na drugą szansę i dlatego, jeżeli będę mógł to go spotkam i mu to wyjaśnię w służewieckim stylu, starym ulicznym
Cały wywiad znajdziecie tutaj: