Popek o Małolacie K2: „Na mnie i na Pomidora się roz*ebali!”
Po 15 latach raperzy postanowili pójść na ugodę z prokuratorem!
W ostatni dzień 2019 roku, Popek wraz z Pomidorem zrobili ukłon w stronę fanów Firmy i wydali album Firma International. Tym samym ucinają plotki, które były publikowane na ich temat przez Małolata K2. Panowie twierdzą, że ich były kolega sprzedał ich na policji i po 15 latach dobrowolnie musieli poddać się karze.
Wszystko zaczęło się w 2018 roku, kiedy ekipa Małolata K2 zdissowała Popka i Pomidora i wrzuciła rozmowy z byłym kolegą Pomidora, który wspominał o tym, że Popek dał 100 tysięcy złoty Pomidorowi, gdyż raper go sprzedał. Reprezentanci Firmy byli jeszcze kilkukrotnie zaczepiani, aż postanowili nagrać płytę, w której odnieśli się do wszystkich zarzutów i plotek. Dodatkowo postanowili dołączyć do płyty…. papiery sądowe! Tak o tym bonusie wspomina Popek:
Jako bonus do płyty dorzucamy papier z naszej sprawy, bo jak słyszeliście w dissach przypruła się do nas banda p*dałów. My żeśmy nie odpisywali, bo szkoda bitów i robić fejmu takim p*dałom, ale papier mówi wszystko. Jeśli ktoś jest zainteresowany i chce przeczytać papier, zapraszam na moje koncerty, albo bezpośrednio do mnie.
Raper również opowiedział o ugodzie i o sprzedaniu na policji przez Małolata K2. Nawołuje go również do tego, aby upublicznił papiery, które dostał.
Papier poleciał w świat i co się okazało, że na mnie i Krzysia się rozj*bali. My po 15 latach poszliśmy na samoukaranie, żeby to zakończyć. No i co ty prujdupo, dostałeś papier, przeczytałeś? No to teraz go udostępnij wszystkim.
A tak o tym wszystkim wypowiedział się Pomidor, w zamieszczonym przez siebie video: