Pezet: „Wk*rwia mnie jak ktoś ma z tym problem!”
Raper postanowił udzielić wywiadu, w którym mówi o nowych projektach, trasie i o… homofobii.
Wiadomość o tym, że Pezet wraca z kolejnymi datami koncertów rozgrzała internet do czerwoności! Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Po świetnie przyjętym (i wyprzedanym) koncercie na warszawski Torwarze, raper postanowił odwiedzić jeszcze kilka innych miast. O swojej decyzji mówi tak:
(…) to nie był żaden przemyślany ruch, a ostateczna decyzja zapadła dosłownie kilka dni temu.
W dalszej części wywiadu udzielonego dla Noizz, Pezet wspomniał o planowanych projektach na 2020 rok. Jednym z nich jest płyta z Płomień81. Dodatkowo na jesień ma się pojawić niespodzianka od artysty!
W marcu wychodzi nowa płyta mojego macierzystego kolektywu Płomień 81, który współtworzę z Onarem. To będzie dość newschoolowy album, ale jednak bardziej hip-hopowy niż „Muzyka współczesna”, na której było więcej flirtów z elektroniką. Na jesień lub początek przyszłego roku szykuję też pewną niespodziankę i to będzie naprawdę duże wydarzenie
Zaskakująca jest również wypowiedź odnośnie homofobii i osób, które są innej orientacji seksualnej. Pezet postanowił odnieść się do tego, jak jest czasami postrzegany przez to, że siedzi w rapie już długi czas.
To może zdziwić niektórych, bo należę do starej gwardii, więc pewnie wielu ludzi myśli, że jestem homofobiczny. Tymczasem odmienna seksualność nigdy mi nie przeszkadzała. Wku*wia mnie jak ktoś ma z tym problem. Moim zdaniem to, co ktoś robi w sypialni, to jest jego prywatna sprawa, dopóki nie robi komuś krzywdy.