Kamerzysta odpowiada na zarzuty i sam… czuje się okradziony
Wczoraj wyszła na jaw sprawa z bezprawnym wykorzystaniem podkładu muzycznego przez Kamerzystę. Dzisiaj internetowy twórca składa wyjaśnienia.
Wszystko zaczęło się od postu opublikowanego na portalu Reddit, którego autorem był amerykański producent Enks. Muzyk informował tam, że Kamerzysta bezprawnie wykorzystał jego bit. Więcej o całej aferze przeczytacie klikając w poniższy odnośnik.
KAMERZYSTA UKRADŁ BIT!?
Teraz internetowy twórca postanowił odpowiedzieć na te zarzuty. Po wyjściu na jaw tej afery Kamerzysta bezzwłocznie postanowił zapłacić za bit, a na dowód tego opublikował screeny potwierdzające przelew. Dowiadujemy się m.in., że bit kosztował 459,98 zł. To jednak nie wszystko.
W krótkim filmie Kamerzysta mówi też o tym, że YouTube automatycznie uznał utwór Doskonała jako „nieodpowiedni„. Oznacza to dokładnie tyle, że cały dochód uzyskany z wyświetleń nie trafi w ręce Kamerzysty, a właśnie… Enks’a!
Właściciel praw autorskich przejmuje W PEŁNI zarobki z piosenki, a to ja powinienem zarabiać, bo opłaciłem licencję. Opłaciłem, więc to ja jestem prawowitym właścicielem utworu, bo tak jest zawarte w umowie. Po pierwsze: zapłaciłem za bit, po drugie: zostałem oskarżony o kradzież, to dodatkowo zostałem jeszcze okradziony, fuck yeah – mówi oburzony twórca.