Kabe kopiuje francuską scenę? Raper tłumaczy!
Kabe w programie Flintesencja postanowił opowiedzieć o swojej inspiracji czerpanej prosto z francuskiej sceny.
Powiązania Kabe z Francją nie są żadną tajemnicą. Raper wychował się w tym kraju, więc oczywistym jest, że jest blisko związany z rapem właśnie z tamtego kraju. W najnowszym odcinku Flintesencji reprezentant Stoprocent opowiedział m.in. o inspiracjach czerpanych od tamtejszych twórców.
Jako przykład podany zostaje tutaj Alrima i jego utwór Claquettes chaussettes, który miał być inspiracją do utworu Skiety&Klapki.
Sam Kabe w rozmowie przyznał, że znalazłby jeszcze kilka podobieństw pomiędzy nim a Alrimą. Raper mówi:
Wiesz co, tutaj chcę poruszyć jeszcze jedną kwestię. Ja w tym momencie jestem w stanie wymienić przynajmniej z pięć klipów identycznych, które zrobił Alrima i które zrobiłem ja. I pięć numerów, które traktują o skietach i klapkach. (…) Ale i tak dopisałem remiks, żeby nie było, że jestem kurwa złodziejem.
Następnie Kabe postanowił wypowiedzieć się na temat zarzutów właśnie o kopiowanie francuskiej sceny. Artysta uznał, że on sam jest częścią francuskiej sceny.
Jak ja mogę kopiować francuską scenę? Ja robię francuski rap, jestem częścią tej sceny, bo się tam wychowałem.