Żabson z mocnym apelem po śmierci Juice WRLD’a!
Żabson po śmierci 21-letniego rapera postanowił napisać krótki apel skierowany do swoich fanów.
Wczoraj wieczorem media ze Stanów zasypywały nas informacjami o śmierci 21-letniego artysty Juice WRLD’a. Plotki okazały się niestety prawdziwe i potwierdzono śmierć młodego muzyka.
JUICE WRLD NIE ŻYJE!
Wieść o śmierci rapera dla wielu była prawdziwym szokiem. Swój komentarz w całej sprawie opublikował Żabson, który zaapelował do swoich słuchaczy.
Ja pi*dolę, nie byłem jakimś wielkim fanem, ale ten koleś był mega raperem, całą tę płytę nagrał na freestylu. Najgorsze, że miał tylko 21 lat, z jego muzyki nie ciężko było wyczytać, że ma problemy z narkotykami i depresją. Szkoda, że ludzi którzy zarabiają pieniądze z jakiegoś artysty tak mało obchodzi jego los i dopóki zarabia hajs to wszystko jest dobrze, przyczyny śmierci są niewiadome, ale myślę, że przede wszystkim brakowało mu kogoś, kto się o niego troszczy. – zaczyna swoją wypowiedź Żabson.
Na sam koniec wpisu członek Chillwagonu prosi fanów, aby byli ostrożni i uważali na wszelkiego rodzaju używki.
Dbajcie o siebie i swoich bliskich, alkohol i narkotyki w odpowiednich ilościach są dla ludzi, ale nikt nie jest nieśmiertelny i trzeba być tego świadomym. Dbajcie o swoje ciało i umysł. Często się badajcie, a gdy potrzebujecie pomocy zwróćcie się do specjalisty, który ma odpowiednie predyspozycje, by wam pomóc.