Robert M o Gangu Albanii: „Najbardziej dochodowy zespół, nie stworzony dla pieniędzy.”
Robert M o Gangu Albanii i karierze.
Każdy z nas na pewno pamięta takie numery jak Albański Raj, Dla prawdziwych dam popularnej kilka lat temu grupy Gang Albanii. W skład wchodzili Popek, Borixon oraz Rozbójnik Alibaba. Panowie przez czas, kiedy wydawali kawałki 2014-2015 rok, zarobili ponad 4 miliony złotych. Dodatkowo warto zaznaczyć, że dwie wydane przez nich płyty osiągnęły status diamentowej za Królowie Życia oraz podwójnej platyny za Ciężki Gnój.
Tymczasem w najnowszym wywiadzie, który udzielił Rober M, znany pod pseudonimem Rozbójnik Alibaba za czasów Gangu Albanii, wypowiedział się na temat tego jaka była idea założenia grupy, pierwszych krokach w branży muzycznej, podejściu do pracy oraz obecnym rynku.
Na samo początek pojawiło się pytanie o początki w branży Roberta M, jak zaczynał swoją pracę.
Robiłem muzykę niekomercyjną, takie totalnie techno niszowe, zacząłem wydawać muzykę za granicą na label’ach w Anglii, Niemczech. To było dosyć ciężkie trzeba było wysyłać demówki na CD, nie działały maile wtedy, więc wrzucało się do koperty i wysyłało.(…)W Polsce w ogóle nie było wytwórni interesujących się tą muzyką myślę, że do dzisiaj nie ma.(…)Nawet jeżeli jest taka wytwórnia wydająca muzykę niszową, to wydaje ją za granicą bo tam jest odbiorca.
Producent wypowiedział się również na temat tego, czy teraz łatwiej jest tworzyć muzykę elektroniczną oraz jak kiedyś były promowane klipy.
Teraz jest ogólniej wszystko łatwiej, z tego względu, że dzisiaj możesz siedzieć w domu tworzyć muzykę, masz do tego cały dostęp, jesteś w stanie założyć konto na YouTube i promować. Dzisiaj nie jest ci potrzebne radio czy telewizja, kiedyś tak było, ja kiedyś czekałem na premierę teledysku w piątek na MTV.(…)Połowa artystów nie wysyła swojej muzyki do radia czy telewizji, bo to nie jest potrzebne.
Ujawnia również swoje rady dla młodych producentów, którzy chcą zacząć karierę. Zaznacza, że jego zdaniem nie można robić muzyki dla pieniędzy, pieniądze powinny być efektem ubocznym muzyki. Nawiązał tym również do Gangu Albanii i idei powstania.
Gang Albanii to był taki zespół, powiedzmy najbardziej dochodowy od x lat, bez względu na to jaka to muzyka i to nie było zrobione dla pieniędzy. Oczywiście jak to wyszło to wiedziałem, że to zarobi jakąś tam sumę, ale to nie było zrobione dla pieniędzy.
Zapytany jednak co za tym stoi, Robert M odpowiedział, że kiedyś o tym opowie, bo to jest „fajna historia”. Możliwe, że zostanie przedstawiona w książce, którą producent ma w przyszłych planach. Producent poruszył również kwestię tego jak ludzie, nawet ci z najbliższego otoczenia odbierają jego muzykę.
Jak mi np. kolega mówi, że robię chu*ową muzykę, to ja mówię no i trudno. Pojechałem do kolegi, który ma mega głośniki i włączył moje płyty, powiedziałem mu „chłopie jestem głuchoniemy chyba”.(…)Sam też się potrafię skrytykować.
Cały wywiad dostępny poniżej!