Żabson: „Fani przestali być przywiązani do artystów”
Żabson udzielił niedawno krótkiego wywiadu dla newonce. Wszystko przy okazji swojej najnowszej płyty pt. Internaziomal.
Podczas rozmowy z Markiem Fallem poruszone zostało wiele ciekawych kwestii. Raper mówi tam m.in. o ciężkiej pracy czy też o byciu… odmieńcem. Jedno z pytań dotyczyło właśnie rzemiosła i pracy nad samym sobą podczas kariery muzycznej. Żabson tłumaczy, że w dzisiejszych czasach trening techniki i praca są bardzo ważne.
W dzisiejszych czasach nie ma miejsca na wenę. Jeżeli chcesz być muzykiem na topie, a ja chcę nim być, to nie możesz czekać na natchnienie. Fani przestali być przywiązani do artystów. Kiedyś słuchało się jednego wykonawcy, a teraz – kilku gatunków. (…) Teraz rzemiosło jest ważne. Ludzie oceniają cię za skillsy. Bez ciągłego trenowania techniki nigdy nie spełnisz oczekiwań.
Muzyk postanowił też porównać samego siebie na przestrzeni lat. Żabson podkreśla też swoją odmienność i mówi, że tą płytą chciał pokazać dzieciakom jak ważna jest wiara w samego siebie.
Życie, które prowadzę, sprawia, że jesteś poza normalnym, codziennym obiegiem. Zdałem sobie sprawę z konsekwencji dopiero teraz, kiedy mam dwadzieścia pięć lat. Jestem odmieńcem. O tym też opowiada nowa płyta. Najważniejsze jednak, żeby wierzyć w swoją odmienność. Pokazuję dzieciakom, żeby wierzyły w siebie, stąd kilka kawałków retrospekcyjnych. Dorastając, zaczynasz rozumieć, co cię ukształtowało. Jako raper mam w sobie taką cechę, że próbuję rozłożyć wszystko na części pierwsze. Na Internaziomal doszukuję się, co wpłynęło na to, że mimo przeciwności losu jestem tu, gdzie jestem. Złe sytuacje mnie hartowały.