Buczer: „Jeśli włodarze Fame MMA zgodzą się na mój hajs – roz*urwiam ci łeb”
Szykuje nam się kolejny muzyczny pojedynek podczas gali Fame MMA. Wszystko za sprawa konfliktu na linii Toony – Buczer.
Cała sytuacja w ostatnich dniach nabrała tempa ze względu na słowa Toony’ego, który wyzywał Buczera na pojedynek.
Posłuchaj mnie Buczer. Tu w oktagonie, nieważne w której wadze, w której płaszczyźnie, idę tam do środka i wybijam ci wszystkie zęby. Jeśli jesteś facetem i masz jaja, dawaj widzimy sie w oktagonie.
Buczer nie pozostał wobec tych słów obojętny. Wczoraj opublikował on specjalny post na Facebooku, w którym… przyjmuje wyzwanie! Raper zaapelował do władz Fame MMA o odpowiednią gażę i jest gotów do walki z Toony’m.
Podejmuje wyzwanie! Niech będzie tak jak Ty chcesz! Jeśli odezwą się do mnie włodarze Fame MMA i zaproponują pieniądze jakie ja chcę wchodzę w to! Jeśli nie straciłeś swoją szanse!
Raper zaznacza jednocześnie, że nie jest fanem takiego rozwiązania wśród kamer i publiczności.
Ja mogę bić się z Tobą czy u mnie czy u Ciebie czy gdziekolwiek nie potrzebuje do tego kamer i rękawic jeśli Ty tego chceszc – ok!
Czekamy na reakcję władz organizacji. Buczer i Toony mogą być kolejnymi muzykami, którzy spróbują swoich sił w oktagonie. Wcześniej mogliśmy tam zobaczyć m.in. Kizo, Filipka czy też TomBa.