Nowy album Ero i diss w stronę W.E.N.Y.?
Czy to nowa zaczepka w rap grze?
Dziś swoją premierę ma solowy album Elwis Picasso Ero z grupy JWP, niedawno pisaliśmy o nietypowym pomyśle Ero na promocję płyty, tym razem pojawią się spekulacje na temat jednego z singli.
Mowa tutaj o kawałku To nie koniec z gościnnym udziałem Pyskatego. Artysta od lat głównie występuję głównie jako gość na albumach innych raperów, tym razem dograł swoją zwrotkę na płycie Ero.
Pojawiły się spekulacje, iż w tym kawałku, podczas swojej zwrotki Pyskaty zaczepia swojego kolegę po fachu W.E.N.Ę. Zaznaczmy również, że panowie występowali razem kilka razy jako goście na kawałkach innych artystów oraz udzielali się na swoich albumach. Zdaniem fanów zaczepka ma miejsce w wersach wyróżnionych poniżej:
Kiedy wchodzę tu na bit to im wstyd, bo palę majki
Lampa na pysk, panny wyżymają majtki
Pierdolę zysk, stary dla mnie to już finał
Mam styl, który ścina i zgarnie ich jak lawina
Gdzie się podziały te prywatki
Bloki, ławki i klatki, dziś słuchają nas ich matki
Rap nastolatki i ich hity to fala zbrodni
Smutne, że ich stare mają większe jaja od nich
A wiarusy też nie lepsze, chcą im wcisnąć kit o prosperity, co dzień ich widuję w metrze
Staje na baczność jakbyś się nazywał viagra?
Modnisiu, panna prowadzi ci instagram
To ostatnie cztery wersy, koniec
Zrzuciłem z pleców krzyż odkąd zrosły mi się dłonie
Do gry nie wrócę choćbyś stawał na głowie
Możesz nawet na fiucie, bo za chuj ci nie odpowiem
Czy faktycznie Pyskaty chciał zaczepić W.E.N.Ę.?