Pezet „Ja się zamykam w czterech ścianach i będę pisał teksty”
Niedawno przy okazji wywiadu Pezeta dla WeszłoFM raper wypowiedział się na kilka naprawdę ciekawych tematów. Dominował temat piłki nożnej, rozmawiali również o najnowszej płycie i dwóch singlach ją promujących i o odrzuceniu przez fanów.
Rozmowa często schodziła na tematy związane z piłką nożną. Pezet wypowiedział się o najlepszym trio FC Barcelony wszech czasów, w którego skład wchodziłby Stoiczkow, Rivaldo i Messi/Ronaldinho. Raper mówił też o swoim hobby, które ostatnio zaniedbał, czyli zbieranie koszulek piłkarskich. Poinformował również słuchaczy, że obecnie chyba nie ma takiego piłkarza, którego chciałby uhonorować w swoim numerze.
Na pytanie jaki stosunek do wulgaryzmów ma Pezet w swoich utworach, raper odpowiedział tak:
Wulgaryzmy są integralną częścią języka, ludzie w ten sposób porozumiewają się w życiu codziennym, na ulicach. Ja staram się jednak, by te wulgaryzmy nie były po prostu wulgaryzmami, ale by podkreślały konkretny temat.
Pezet odniósł się do niegdysiejszych, częstych pomyłek jego osoby z Pono. Powiedział, że inaczej się starzeją i zgodził się z tym, że zupełnie inaczej się ubierają.
Raper powiedział również, że często czuł się odrzucony przez ludzi ze względu na próbowanie różnych stylów muzycznych, różnych odsłon i nowości.
Tak, wiele razy. Znaczy wiesz co, oczywiście, że tak, natomiast myślę że błędem jest kojarzenie mnie tylko z Muzyką Klasyczną i Muzyką Poważną, bo w ogóle lubię się poruszać po przeróżnych stylistykach, lubię ich próbować i będę.