/ /

Kizo oskarżony o… zbyt głośną jazdę Lamborghini!

Polska zawiść nigdy nie przestanie nas zaskakiwać. Kizo podzielił się ze słuchaczami swoimi doświadczeniami z sąsiadami, którym przeszkadza dźwięk samochodu.

Kizo w ten weekend pochwalił się na swoim Instagramie Lamborghini, które miał okazję sprawdzić. Poza świetną zabawą w aucie, doszło też do nieprzyjemnych sytuacji. Raper został bowiem oskarżony przez jednego z sąsiadów o… zbyt głośną jazdę. Twórca tłumaczy całą sprawę w poniższym filmie.

Przychodzi do mnie jakiś sąsiad z*eb i pyta mnie czy mógłbym ciszej jeździć samochodem po osiedlu w dzień. On do mnie, że jeżeli coś mi nie pasuje to możemy załatwić to w inny sposób. W jakim my ku*wa kraju żyjemy. Gość mi grozi policją, bo mój samochód jest za głośny. 

Jak zapowiedział tak też zrobił. Kizo nie próżnował, a wspomniany wyżej sąsiad raczej nie był zadowolony z całej sytuacji. Radzimy ściszyć dźwięk na słuchawkach.

 

Poza irytowaniem sąsiadów Kizo pokazał również możliwości tego auta. Krótkie wideo nakręcone podczas jazdy pokazuje jak ogromny potencjał drzemie w silniku. 200 km/h wydaje się być tutaj drobnostką.

Warto tutaj również zaznaczyć, że Kizo wystąpi niebawem w jednym z odcinków programu Czarna Wołga. Komik Rafał Pacześ rozmawia tam z zaproszonymi gośćmi głównie o motoryzacji.