Avi: „Szkoda, że nie da się tego wszystkiego cofnąć”
Niedawno, przy okazji wywiadu z Avim dla naszego portalu, raper wypowiedział się m.in. o planach współpracy z artystami, których chciałby gościć na swoim ostatnim krążku z tryptyku.
Jeżeli chodzi o kolaboracje z innymi artystami to tak, ponieważ jest jeszcze kilku artystów, z którymi nic do tej pory nie nagraliśmy, a bardzo chcielibyśmy coś z nimi zrobić z racji tego, że bardzo się szanujemy i lubimy, więc na pewno coś powstanie, natomiast jeżeli chodzi o trzecią płytę, na pewno tam też nie będzie tak, że każdy numer będzie z gościem, żeby po prostu za dużo gości nie było na płycie, no bo wiadomo, że jakby jako gospodarze chcemy coś przekazać na tej płycie od siebie, na pewno będą jacyś goście, nie będzie ich za dużo, a jacy – to jeszcze jest za wcześnie aby o tym mówić
Dowiedzieliśmy się również, że tryptyk nie jest jedynym najbliższym planem, jeżeli chodzi o twórczość Aviego, w międzyczasie tworzone są rzeczy z innymi artystami niezależnie od projektu. Raper powiedział również o tym jak wyglądałaby jego droga teraz, gdyby nie rap:
Bardzo często to sobie wyobrażam, i bardzo często mam na przykład taką refleksję, że szkoda, że nie da się tego wszystkiego cofnąć. Ostatnio na przykład, to było dość przybijające i smutne, że jak pracowałem w swojej ostatniej pracy, gdzie byłem recepcjonistą, to przychodziłem do pracy, robiłem swoje rzeczy, później wychodziłem do domu i nikt ode mnie niczego nie wymagał, nikt mnie nie znał i tak dalej, teraz natomiast, kiedy jesteśmy jakoś rozpoznawalni, mamy swoich słuchaczy i tak dalej, no to oczekiwania od ludzi rosną, i to nie jest takie zwykłe szare życie, i czasem tęskni się tak po ludzku za tym zwykłym szarym życiem
Avi powiedział też, że bardzo dużo się w jego życiu zmieniło wraz z rozwinięciem kariery rapera, i często żałuje, że nie można tego odkręcić. Jeżeli chodzi o inspiracje Aviego, tutaj nie zostały wymienione żadne ksywki ze środowiska hip-hopowego, jednak wspomniano o pisarzach, poetach i rzeźbiarzach, wielokrotnie można już było zauważyć w twórczości rapera podobne odwołania.
Raper odniósł się również do tego, że coraz częściej zarzuca mu się monotematyczność:
Jeżeli chodzi o zachowanie, to moi słuchacze są najlepsi, kocham ich bardzo mocno i są przezajebiści, natomiast jeżeli chodzi o monotematyczność, to jest choroba każdego rapera generalnie, a że życie prowadzę takie jakie prowadze, i że działy się takie rzeczy, jakie się działy, no to o nich pisałem. Ciężko mi wymyślić coś, co mnie nie dotyczy, i o tym napisać. Niech to nie zabrzmi trywialnie, jak jakiś banał, ale rap to zawsze był o życiu, więc tak jak się u mnie w życiu dzieje, tak o tym piszę, jak coś boli, jak coś dotyka to siadam i robię o tym numer,każdy raper na swój sposób jest monotematyczny, z całym szacunkiem do całych raperów.
Życzymy więc Aviemu jak najlepiej, może wtedy usłyszymy też trochę więcej pozytywnych numerów!