VBS: „Całe życie mieliśmy kosę o ten rap”
PrzekoTV prezentuje drugą część wywiadu z VBS’em – młodym raperem pochodzącym z Suwałk, który od 2016 roku związany jest z wytwórnią QueQuality.
Znaczna część rozmowy z artystą poświęcona jest religii – VBS nie ukrywa bowiem, że jest osobą wierzącą – jednak w wywiadzie pojawił się także między innymi wątek muzyki, czy rodziny rapera. VBS opowiedział na przykład co jest według niego trudniejsze – tworzenie bitów, czy pisanie tekstów?
Myślę, że pod względem technicznym robienie bitów. Musisz ogarnąć program, znać jakieś tam podstawy, skale, tonacje… Chociaż wiesz co… Współpracowałem z naprawdę różnymi producentami w Polsce i oni nie mają pojęcia nawet o podstawach muzyki. Za nich wszystko układa program.
Podczas rozmowy padło również pytanie: „Czy nie szkoda Ci głosu na rap?” Jak VBS się do niego odniósł?
A jaką znasz piękniejszą formę przekazywania tak dużej ilości tekstu, wartości i muzyki? (…) Rap musi mieć jakiś rytm i jakąś melodię. Nie szkoda mi głosu na rap, bo nie robię tylko rapu.
W tym momencie rozmowa przeszła na temat rodziny, ponieważ – jak się okazało – VBS gra w zespole z rodzicami tworząc wspólnie muzykę irlandzką.
Pochwalę się, że zrobiliśmy numer z rodzicami. Przepiękna sprawa, tym bardziej, że mieliśmy kosę o ten rap całe życie.
Całość drugiej części wywiadu z VBS’em dla PrzekoTV jest dostępna poniżej: