/ /

Red: „Jak ja bym był Paluchem to byłoby mi głupio. Dla mnie jest klaunem.”

Konflikt na linii Red – Paluch zdaje się nie mieć końca. Teraz ten pierwszy ponownie wytyka raperowi kilka spraw.

Pewien czas temu informowaliśmy was o zaczepkach słownych kierowanych w obie strony. Teraz temat powraca jak bumerang, ponieważ w jednym z najnowszym wywiadów Red ponownie wypowiedział się o poznańskim twórcy. Wszystko tyczy się zachowania Palucha podczas swoich koncertów. Ma on tam nakłaniać publikę do zabawy słowami: Kto nie skacze, słucha Reda!

W rozmowie z MyMMA Red o całej sprawie mówi:

Mam z tego bekę, bo nigdy go nie poznałem. W rapie od wielu lat jestem totalnym nołnejmem, bo prawie nic nie wydałem. Wydaje mi się, że on mnie śledzi od czasów MTV. Moja osoba nic nie robiąc wzbudza emocje. Małe grono mnie uwielbia, większe grono mnie nienawidzi, ale nikt nie jest obojętny. Nie umiem tego wytłumaczyć. Jak ja bym był Paluchem, to byłoby mi głupio, bo z tego co wiem, on ma rodzinę, dziecko, więc powinien być już bardziej ogarniętym chłopem. Jedzie typa, który go nigdy nie poznał „kto nie skacze lubi Reda”. Nie wiem z jakiego powodu. To jest pytanie bardziej do niego. Dla mnie jest po prostu klaunem. To już trwa 5-6 lat. Jeszcze go nie spotkałem, ale jak go spotkam – jestem mężczyzną, mam dumę – spotkam się z nim i porozmawiamy w cztery oczy, o co mu k*rwa chodzi.

Nie wiemy czy szef BOR zdecyduje się odpowiedzieć na kolejne zaczepki ze strony prezentera telewizyjnego. Jeśli taka odpowiedź się pojawi na pewno was o tym poinformujemy!