KęKę o muzyce… disco-polo!
Radomski twórca postanowił wypowiedzieć się na temat opinii płynących z ust niektórych fanów rapu.
W kilku krótkich Instastories opublikowanych na swoim profilu, KęKę wypowiedział się o słuchaczach różnych gatunków muzycznych. Raper za przykład podał tutaj „piramidę gustu muzycznego„. O co dokładniej chodzi?
KęKę poniekąd zadrwił z osób, które krytykują dany gatunek muzyczny. Swoją wypowiedź zaczyna od słów:
Zawsze mnie bawią opinie o disco-polo z pozycji „to nawet nie jest muzyka”, „nie wiem co za typ ludzi tego słucha”. Szczególnie gdy takie opinie wychodzą z ust fanów rapu, który dla wielu słuchaczy muzyki jest monotonnym, równomiernym dukaniem do powtarzalnych bębnów i jakiejś nieskomplikowanej muzyczki w tle. To częsta opinia fanów rocka.
Następnie artysta podaje kolejne przykłady słuchaczy innych gatunków, którzy zawsze stawiają się ponad innymi gatunkami. Tak jak słuchacze rapu stawiają się wyżej od słuchaczy disco-polo, tak fani rocka podobną opinię wyrabiają sobie o rapie. Raper postanowił pokazać również wyższe stopnie wspomnianej „piramidy„.
Nad nimi (słuchaczami rocka) stoją fani jazzu, którym rockowy jazgot i nadmierna hałaśliwość nie pozwala poczuć subtelnego posmaku solówek niedbale wygrywanych na pianinie przy akompaniamencie kontrabasu. I tak w moim mniemaniu wyglądała umowna „piramida muzycznego gustu”.
Pod koniec wypowiedzi KęKę przytacza również przykład… śpiewaczki operowej, która w podobnym tonie wypowiada się tym razem o jazzie.
Powiedziała, że za jazzem nie przepada, bo wszystko co ma perkusje, to zabija piękno muzyki.
Końcówka wypowiedzi twórcy to swego rodzaju apel, skierowany do wszystkich hejterów danego gatunku muzycznego.
Następnym razem jak wypowiesz się na temat jakiejś twórczości, to pamiętaj, że tam na górze jest ktoś kto sra ci na łeb! Ja np. lubię i Chopina, a i polskim disco zdarzy się przypi*rdolić.