Avi x Louis Villain – Spis Dzieł Sycylijskich. RECENZJA!
W dobie natłoku newschoolowych kawałków sympatycy muzyki hip-hopowej coraz częściej domagali się odzewu starej, dobrej szkoły rapu. Odpowiedź przyszła od duetu Aviego i Louisa Villaina, i to w jakim stylu! Nie bez powodu objęliśmy patronatem właśnie tę płytę. Słuchacze na pewno nie będą zawiedzeni, bo do dyspozycji dostają naprawdę solidny kawałek rapu. Chapeau bas Panowie, udostępniliście nam taki krążek, na jaki czekaliśmy od dawna!
Płyta pełna jest rozrachunków z przeszłością Aviego, często jednak wplatany jest też motyw ciężkiej pracy, dzięki której raperzy są w tym miejscu. Avi niejednokrotnie zaznacza, że pieniądze z rapu to sprawa całkowicie drugorzędna, a przede wszystkim liczy się to, co ma do przekazania, tworzy tzw. sztukę dla sztuki, o czym wspomina w kawałku Harmonia. Ogólnie biorąc pod uwagę przekaz zawarty na całej płycie, bez względu na różnorodność numerów, duet Aviego i Louisa Villaina dostarcza nam całą masę refleksji.
Zazwyczaj kawałki udostępnione przed premierą albumu przewyższają o klasę te, które poznajemy wraz z otrzymaniem płyty. Patrząc na Spis Dzieł Sycylijskich ogromnym plusem jest to, że każdy kawałek utrzymany jest na naprawdę wysokim poziomie, a jednocześnie słuchacz nie odczuwa monotonii. Wiele numerów z tej płyty zasługuje na osobne wspomnienie, jak chociażby Pieta – Avi nie mógł w piękniejszy sposób oddać hołd swojej mamie. Kawałek Doberman z kolei to popis ze strony Louisa Villaina.
Warto wspomnieć o raperach, którzy gościnnie dograli się do płyty. ReTo jak zawsze pokazał, że kawałek z jego refrenem musi być owiany sukcesem, chociaż Koza nagrywając się na Módl się za nami również zaprezentował tak dużą klasę, że ciężko będzie wybrać lepszy refren – pozostawiamy to wam! Jeżeli chodzi o Bonsona i Borixona trzeba przyznać, że idealnie wpasowali się w oldschoolowy klimat płytki.
Jeżeli szukacie starej szkoły rapu – odsyłamy was do tych, którzy go wskrzesili! Avi i Louis Villain z pewnością zrobili kawał dobrej roboty i niewątpliwie tej płycie należy oddać miano jednej z najlepszych premier dotychczas tego roku. Osobno każdy kawałek prezentuje się naprawdę świetnie, całość jednak utrzymana jest w dobrym stylu, który z pewnością ucieszy fanów dobrego hip-hopu.