Mija już rok od śmierci XXXTentaciona – co wydarzyło się w ciągu ostatnich miesięcy?
Dokładnie rok temu Jahseh Dwayne Ricardo Onfroy, szerzej znany jako XXXTentacion, został postrzelony i w stanie agonalnym trafił do szpitala, gdzie w wieku 20 lat zakończył życie. Od tych wydarzeń minęło już sporo czasu, jednak ostatnie miesiące doskonale pokazują, że twórczość kontrowersyjnego rapera nie szybko zostanie zapomniana.
XXXTentacion był właściwie chodzącym człowiekiem-kontrowersją już jako nastolatek. Liczne problemy z prawem, pobyt w ośrodku dla nieletnich czy posiadanie broni to tylko jego nieliczne występki. Wszystko odcisnęło na nim niemałe piętno, które postanowił przelać na muzykę. Eksperymenty i stosowanie niekonwencjonalnych zabiegów pozwoliły mu stworzyć swój własny i niepowtarzalny styl, który wpłynął na wielu innych, zaczynających swoją przygodę z rapem artystów. Wśród nich należy wymienić chociażby Lil Pumpa, Trippie’ego Redda, Ski Maska, Smokepurppa, Comethazine’a czy 6ix9ine’a.
Od 2017 roku X zaczął lawinowo zdobywać popularność i nowych fanów. Jego kolejne muzyczne projekty odnosiły coraz większe sukcesy. Właśnie wtedy światło dzienne ujrzał jego debiutancki album 17, który spotkał się z ciepłym przyjęciem fanów, ale niekoniecznie krytyków muzycznych. Przełom przyszedł niecały rok później, wraz z premierą kolejnego krążka – ? – który zadebiutował na pierwszym miejscu listy Billboard.
Wszystko przerwała tragiczna śmierć. 18 czerwca 2018 około 15:57 czasu lokalnego X został zaatakowany przez dwóch napastników – jeden z nich oddał trzy strzały w stronę rapera. Jahseh w stanie agonalnym trafił do szpitala, gdzie po niecałej godzinie od całego zajścia już nie żył. Przedwczesne odejście X’a wstrząsnęło nie tylko fanami, ale całym hip-hopowym środowiskiem. Nic więc dziwnego, że na jego pogrzebie pojawiło się wielu zaprzyjaźnionych raperów, jak chociażby Lil Uzi Vert czy Lil Yachty.
X był zapobiegawczy i w swoim testamencie określił, kto po śmierci ma zaopiekować się jego twórczością. Pieczę nad muzyką Jahseha pełni jego matka Kleopatra oraz brat Aiden. Właśnie dlatego po odejściu XXXTentaciona, światło dzienne ujrzały dwa projekty z jego udziałem – album Skins oraz mixtape Members Only, Vol. 4, a w drodze są już najprawdopodobniej kolejne.
Śmierć X’a przyczyniła się również do lawinowego wzrostu zainteresowania jego twórczością przez osoby, które wcześniej nie miały z nią styczności. Właśnie dlatego 18 czerwca ubiegłego roku wyniki streamingowe rapera wzrosły o całe 549 procent, odnotowując blisko 60 mln odtworzeń. Popularność muzyki XXXTentaciona nie osłabła jednak od tego czasu – świadczy o tym chociażby przyznane niedawno wyróżnienie w postaci 8-krotnej platyny, którą pokrył się singiel SAD!.
Oczywiście nie wszystkim spodobało się mitologizowanie rapera po jego odejściu. Po kilku miesiącach od śmierci X’a wypłynęło nagranie, na którym przyznaje się do przemocy domowej i ataku z użyciem noża. Jahseh oczekiwał również na proces sądowy w tej sprawie. O tym, jaki był X można mówić wiele, ale z pewnością nie można mu odmówić niemałego wpływu na obecny kształt rapowej sceny za Oceanem. Raper mógłby jeszcze sporo namieszać, ponieważ niedługo przed śmiercią podpisał kontrakt o wysokości 10 milionów dolarów na nowy album. Teraz pozostaje nam tylko zapętlać jego starsze wydawnictwa i oczekiwać publikacji nagranych przed odejściem materiałów.
Long Live Jahseh