10 rapowych numerów idealnych na lato!
Lato postanowiło zaatakować nas w tym roku już na początku czerwca. Temperatura niesamowicie daje się we znaki, więc nic dziwnego, że powoli zaczynają się pojawiać pierwsze grille, zimne piwo oraz posiadówki nad wodą. W tym wszystkim brakuje jedynie elementu dobrej muzyki, która umili nam ten czas.
W związku z tym przygotowaliśmy dla was listę 10 rapowych kawałków w sam raz na lato. Kolejność jest tutaj absolutnie przypadkowa, nie tworzymy rankingu.
1. White 2115 – California
Całe to zestawienie nie mogłoby obyć się oczywiście bez zeszłorocznego hitu lata. Młody twórca wszedł w mainstream z kopyta, a „California” tylko pomogła mu ten sukces poszerzyć. Każda domówka, grill czy zwykłe wyjście ze znajomymi miało w swoim repertuarze właśnie kawałek reprezentanta SBM. Utwór został opublikowany prawie dokładnie rok temu, udało mu się na tę chwilę osiągnąć aż 41 milionów wyświetleń!
2. Bedoes – Nadchodzi Lato
W porównaniu do pierwszego utworu w zestawieniu, teraz notujemy tutaj prawdziwą muzyczną „świeżynkę„. Nie jest tajemnicą że Bedoes oraz Lanek pracują nad wspólnym materiałem. Niecałe 2 tygodnie temu otrzymaliśmy pierwszy zalążek tego projektu. Utwór „Nadchodzi Lato” zwiastuje nam poniekąd najbliższe lato. Świetny klimat kawałka na pewno pomoże w osiągnięciu przynajmniej takiego efektu jak „California„. Niespełna dwa tygodnie wystarczyły aby kawałek osiągnął prawie 4,5 miliona odtworzeń na YouTube.
3. Trzeci Wymiar – Dla mnie masz stajla
Kolejna pozycja to swoista zabawa w dr. Emmett’a Brown’a. Z tym, że my wracamy do przeszłości, a dokładniej do roku 2003. Wtedy to legendarna grupa Trzeci Wymiar wydała swój chyba najbardziej rozpoznawalny utwór czyli „Dla mnie masz stajla„. To kawałek z rodzaju tych, który zna nawet osoba na co dzień niesłuchająca rapu. 16 lat temu właśnie „Dla mnie masz stajla” górowało nad wszystkimi innymi utworami, a wers „Kiedy patrzę tak na ciebie jesteś fajna aj” stał się stałym elementem podrywu wakacyjnej miłości. Od opublikowania numeru w 2012 roku uzyskał on blisko 23 miliony wyświetleń.
4. TEDE – Melo Inferno
Sama nazwa utworu wskazuje na to, że musiał on znaleźć się w naszym krótkim zestawieniu. W 2013 roku Tede i Sir Mich poczynili właśnie ten kawałek. Nie trzeba wspominać na tym, że tematyka jest dość jasna i klarowna. I właśnie też w takich sytuacjach „Melo Inferno” było najczęściej wykorzystywane. Nie doszukujmy się tutaj genialnie przekminionych wersów. Ten kawałek ma po prostu bujać i robi to w sposób idealny. Ponad 7 milionów odtworzeń na przestani sześciu lat nie jest idealnym wynikiem, ale ilość miejsc, w których ten utwór zabawiał towarzystwo znacznie podwyższa tę liczbę.
5. Qbik – M jak Melanż
Kolejny utwór, który samym tytułem nakierowuje nas na tematykę w nim poruszaną. Qbik przyzwyczaił nas do tego typu kawałków, więc nikogo nie powinna dziwić jego obecność tutaj. Chyba najbardziej rozpoznawalnym dziełem rapera są „Cztery Pory Roku„, my jednak zdecydowaliśmy się na „M jak Melanż„. 11 milionów odtworzeń w 4 lata nie powala na kolana, ale podobnie jak w przypadku Tedego, utwór niejednokrotnie uświetniał piątkowe grille. Pogrywające w tle „Five Hours” (również kojarzone z latem) jedynie podgrzewa temperaturę tego letniaczka.
6. Białas – Grill u Gawrona
Kolejne dwie pozycje należą właśnie do współzałożyciela SBM Label. Chcieliśmy uniknąć powielania postaci, ale Białas zaserwował nam przez lata swojej kariery, tak soczyste letnie bangiery, że grzechem byłoby ich tutaj nie umieścić. Na pierwszy, nomen omen, ogień bierzemy „Grill u Gawrona„. Utwór znalazł się na dołączanym do płyty „Hyper2000” krążku „In hajs we trust 2„. Po premierze albumu pojawiało się wiele głosów jakoby to właśnie „Grill u Gawrona” był najlepszym kawałkiem z całego wydawnictwa. Nie mogło więc zabraknąć go u nas. Obowiązkowa pozycja wszystkich grillów. 6 milion wyświetleń w niespełna rok to bardzo dobry wynik.
7. Białas/Solar – Intercontinental Bajers
Po raz drugi gościmy na liście Białasa, tym razem w duecie z Solarem. Cofamy się do roku 2016 oraz do albumu „#nowanormalnosc„. Właśnie tam pojawił się utwór „Intercontinental Bajers„, który w blisko 3 lata od premiery osiągnął już ponad 17 milionów odtworzeń w serwisie YouTube. Twórcy nie ukrywają, że kawałek ten został napisany z myślą o ich koledze – Bajersie. Niezapomniane podboje Bajersa zostały zapisane właśnie w tym utworze, który niejednokrotnie rozbudzał wszystkich uczestników imprezy. Bit robi tutaj znakomitą robotę i jeśli szaleć przy rapie to właśnie takim.
8. Quebonafide – Trip
W całym zestawieniu nie mogło oczywiście zabraknąć któregoś z utworów Quebonafide. Postawiliśmy na „Trip„. Utwór z albumu „Ezoteryka” ma już blisko 5 lat, a nadal rozkręca nie jedną domówkę. Teledysk tego projektu jedynie podgrzewa znakomity klimat całego kawałka. Co ciekawe sama premiera klipu lekko irytowała słuchaczy, gdyż otrzymaliśmy ją w grudniu, daleko wtedy było Polsce do słońca przedstawionego na klipie. Wszystko było oczywiście przewrócone w żart, a irytacja była jedynie udawana (mamy nadzieję). Przygody wesołek ekipy przedstawionej na klipie zebrały już ponad 16 milionów wyświetleń. Latamy po świecie, z wesołą ekipą rozwijamy skrzydła – rapował wtedy Que. Jak to „latanie po świecie” przełożyło się na rzeczywistość dowiedzieliśmy się już 3 lata później. Ten kawałek długo będzie gościł na letnich playlistach.
9. Guzior – Płuca Zlepione Topami
Zostajemy przy QueQuality, jednak na tapetę bierzemy innego reprezentanta tej wytwórni – Guziora. „Płuca Zlepione Topami” odbiega trochę od powyższych kawałków. „Trip” czy „Intercontinental Bajers” to utwory, przy których mówiąc potocznie „nóżka chodzi„. Guziorowi zachowania świetnego klimatu nie można odmówić, ale widocznie różni się on od pozostałych pozycji w rankingu. „Płuca Zlepione Topami” to przede wszystkim spokój i relaks. Tak jak utwory z wcześniejszych pozycji idealnie pasują na grilla czy domówkę, tak ten utwór najlepiej odnajduje się w klimacie spokojnego spalania topów (nie zachęcamy!). 26 milionów w rok nie wzięło się znikąd.
10. Taco Hemingway – Deszcz na betonie
Sam Taco rapuje tutaj o ostatnich dniach wakacji, więc i my postanowiliśmy wrzucić go na pożegnanie. Lato 2016 praktycznie każdy spędzał z tym kawałkiem na słuchawkach. Wielu osobom właśnie ten utwór bezpośrednio kojarzy się z latem, więc nie mogło go tutaj zabraknąć. Podobnie jak Guzior, Taco również lekko odbiega od pozostałych utworów na liście, ale tutaj również nie można odmówić twórcy swoistego klimatu. „Deszcz na betonie” uzyskał łącznie niespełna 35 milionów wyświetleń, co daje mu drugie miejsce najczęściej słuchanych utworów na naszej liście. Taco rapował o ostatnich dniach wakacji, a my piszemy o końcówce rankingu.
Zdajemy sobie sprawę, że nie umieściliśmy tutaj wielu utworów, które dla danej osoby kojarzą się z latem, ale 10 pozycji to odpowiednia ilość. Liczymy, że nadchodzące wielkimi krokami lato będzie jeszcze lepsze niż w zeszłym roku, czego serdecznie wam życzymy!