TPS: „Nie chcę mi się słuchać o dzi*kach i koksie. Małolaci o tym rapują, a głównie bawili się ze swoją ręką”
Zapraszamy na kolejną część naszej rozmowy z TPS’em!
Radomski raper był pierwszym gościem naszego nowego cyklu wywiadów. „8 pytań do…” to seria krótkich wywiadów z czołówką naszej rodzimej sceny. Na pierwszy ogień przepytaliśmy właśnie TPS’a.
Klikając w poniższe odnośniki znajdziecie inne artykuły związane z raperem. Możecie bezpośrednio przenieść się do całego wywiadu, a także wybrać tylko krótki fragment w którym artysta mówi m.in o beefie z SBM Label.
8 PYTAŃ DO… TPS’A!
TPS O BEEFIE Z SBM LABEL
Teraz natomiast zapraszamy na fragmenty rozmowy, w których raper porusza temat „newschoolu„, a także obecnej sceny hip-hopowej. Z tej rozmowy dowiecie się m.in jak doświadczony twórca postrzega tych, którzy obecnie próbują się wspiąć na szczyt hierarchii polskiego rapu, o rapujących YouTuberach, a także z którym młodym artystą TPS chętnie nagrał wspólny projekt.
Na początku podpytaliśmy o dość gorący temat ostatnich miesięcy, mianowicie o rapujących YouTuberów. Nasz rozmówca postanowił już kiedyś pokrótce wypowiedzieć się o Kamerzyście. Ten komentarz możecie sobie przypomnieć klikając w poniższy odnośnik.
TPS O KAMERZYŚCIE!
Jak zobaczycie w poniższej wypowiedzi, raper nie zmienia swojego nastawienia do takich osób:
Chcą niech nagrywają, nie mi to oceniać. Osobiście nie słucham żadnego, ale nie przeszkadzają mi, że coś robią z muzyką. Na pewno nie promował bym swojego rapu gościnami YouTuberów.
Nie uciekając od tematu nowej fali na naszej rodzimej scenie, postanowiliśmy zapytać radomskiego artystę o ogólne spojrzenie na newschool, oraz o ew. wskazanie najmocniejszych graczy z obecnego pokolenia.
Z kim z tzw. „nowej szkoły” chciałbyś nagrać wspólny kawałek, a nawet płytę?
Nie ma kogoś takiego, szczerze to nie myślałem nawet o takie kolaboracji.
Jak oceniasz nowe pokolenie? Byłbyś w stanie wymienić tych najlepszych i najgorszych którzy podbijali w ostatnich latach polską scenę?
Ważne żeby to było prawdziwe, na pewno nie chce mi się słuchać o dziwkach, koksie i pieniądzach jak rapują o tym małolaci co głównie bawili się że swoją ręką. Kiedyś przesłuchałem tego Young Igiego to podobało mi się że nawinął, że kiedyś nazywali by ich emo – więcej newschoolowej twórczości nie znam. Taconafide tylko jak w radiu leci.
Rozmowa na temat nowej szkoły nie mogła się obyć bez wzmianki o trapie oraz o ewolucji ulicznego rapu.
Nie uważasz, że uliczny rap ciągle ewoluuje i powoli zmierza w stronę trapu?
Czasy, moda i gusta się zmieniają. Wiadomo, że coś nowego zawsze będzie wypierać stare, ale jednak klasyka to klasyka. Ja mam zajawkę na takie klimaty ale to nie wyklucza, że czasem lubię posłuchać coś bardziej rytmicznego w radiu.
Ostatnia część naszej rozmowy z TPS’em już niebawem na naszym portalu!