Tede w końcu dissuje! Obrywa Peja, Young Multi oraz Beteo!
Jak zapowiadał tak zrobił – Tede dissuje w najnowszym numerze!
„Karmagedon” miał być rozliczeniem polskiej sceny i wydaje się, że wszystko zmierza właśnie w tym kierunku! W utworze „Hoespicjum” oberwało się Dj-owi Tuniziano oraz Numerowi Raz. Natomiast utwór „RYYYJ” to już wyraźne wersy skierowane w kierunku głośniejszych obecnie ksyw.
Cały utwór możecie odsłuchać poniżej!
Ponoć tonący to brzytwy się chwyta jak pływa daleko od burty
Słabo jest chyba jak gość się porywa na sztuczne colabo z Young Multim
Kogoś musiało pokurwić i wiem że to ktoś aranżował
Chyba ktoś rycha nie lubi w wytwórni bo multi go kurwa skonsumował – Tede dissuje Peję.
Następnie swoje działa warszawski raper wytoczył w kierunku Young Multiego:
Wiem wiem wiem to małolat wiem jemu odbija mu palma
Dla mnie to każdy se może rapować no boże taka jest prawda
Więc jeśli poczujesz że kurwa masz talent to rapuj se słowo ze słowem
Tylko zupełnie zmienia się gadka jak potem to nazwiesz hip hopem ej
Tu ludzie przechodzą przez drogę ty drogę przechodzisz na zebrze
Chujowe te balenciagi choć drogie uważaj bo sobie je zedrzesz
I dużo przed tobą jeszcze zanim coś zrobisz bo jeden na olis
To chuj jest nie osiągniecie to samo miał kurwa Sławomir
Ostatnim zdissowanym w tym kawałku jest natomiast Beteo. Tede kieruje do niego takie wersy:
I trzecia postać na planszy Beteo no tego nie znałem
Zmarszczył się o kawałek a tak jak Multi był moim fanem
Finalnie okazał się dzbanem bo nie zakumkał przekazu z dabem
A dab był beką z klipu Multiego hmmmm no kurwa ciekawe co?
A swoją drogą te nerfy po co te nerwy? W „Rezzi” też były nerfy
Japa dzieciaki przyjmijcie te faki przecieram wam szlaki bez przerwy
I nie bądź taki bezczelny jak robisz znów z ręki pistolet
Bo nie widziałem w tobie tej werwy jak mnie mijałeś w stodole
Po prostu okaż pokorę rób se te guacamole
Tak dobrze kumasz rób se ten sos a nie lej u łaka moët
I jebnij się w głowę tu zanim coś powiesz ty i ty jeden z drugim
Bo jestem ten koleś co żeby mi mówić to trzeba mieć jakiś zasługi (zdrowie)