Zgodnie z badaniami ser smakuje lepiej gdy … słucha hip-hopu
Z pewnością słyszeliście o puszczaniu muzyki roślinkom, żeby ładniej rosły. Jednak studenci z Uniwersytetu Sztuki w Bernie w Szwajcarii postanowili pójść o krok dalej i sprawdzili jaki wpływ mogą mieć różne gatunki muzyki na smak … sera.
Ośmiomiesięczny eksperyment kulinarny – nazwany „Cheese In Surround Sound” – polegał na eksponowaniu dojrzewającego sera na różne gatunki muzyczne, m.in. rock, ambient czy muzykę klasyczną. Co ciekawe zdaniem naukowców wygrał hip-hop, który sprawił, że ser miał lepszy smak, od pozostałych próbek.
Jak przyznaje Beat Wampfler, jeden z badaczy pracujący przy projekcie:
Zgodnie z analizą sensoryczną, ser wystawiony na hip-hop smakował i pachniał „wyjątkowo owocowo” w porównaniu z innymi serami wystawionymi na muzykę rockową lub ambientową.
Hip-hopowemu serowi przygrywała klasyczna piosenka A Tribe Called Quest – Jazz (We’ve Got) Buggin’ Out z kultowego albumu The Low End Theory z 1991 roku.