/ /

„Wystąpienie na takim profilu jest przypałowe, ja uznałem, że to przypałowe nie jest” – Kali o występie na Sopot Festival

Kuba Głogowski i jego rozmowa z Kalim z jesieni minionego roku. Wywiad z raperem często wypływa poza obręby muzyki i także było tym razem.

W wywiadzie został poruszony temat występu z Popkiem w Sopocie. Artysta stwierdził bez wahania, że nie uważa, żeby to było niestosowne dla rapera.

„Generalnie tego typu festiwale są zorganizowane z większą pompą , poziom tej imprezy jest zawsze większy, dalej tak jest wielu ludzi myśli, że wystąpienie na takim profilu jest przypałowe, ja uznałem, że to przypałowe nie jest i zaproszenie przyjąłem, nie widziałem w tym nic złego. Miałem ochotę iść do Sopotu z Popkiem to poszedłem”

Jak było wspomniane Panowie odeszli od tematu muzyki. Kuba zapytał Kaliego „Jak zajawka na enduro, cały czas kipi? Masz na to czas?”

„Zajawka kipi, ale mam mało czasu, rzadko wyjechałem w teren, całe wakacje spędziłem z rodziną po to, aby odbudować te więzi rodzinne, które zaniedbałem przez koncerty i nagrywanie albumu, bardzo dobrze nam to zrobiło, przez to mam cały czas moc, żeby mieć nowe pomysły na prowadzenie firmy, na twórczość, jestem pełen optymizmu i werwy do pracy”

U artysty tematów nie brakuje i pada pytanie odnośnie różnorodności rapera.„Bardzo wiele twarzy Kaliego widzimy, są jeszcze jakieś?” – Pytanie to odnosi się do innych zajawek niż muzyka oraz do wszelakich różnic między płytami.

„To jest coś to mówiłem setki razy, każdy mój album jest inny, chce się rozwijać, próbować innych rzeczy, na V8T pokazałem, że mogę robić newschoolowe rzeczy i zrobiłem to dobrze”

Jakie wyzwania ma przed sobą jeszcze Kali? Co będzie z filmem, o którym mówił. Czy Kali czuję się spełniony jaki MC? Jak raper mówił o swojej rosnącej sławie? Na takie i inne pytanie znajdziemy odpowiedź w wywiadzie poniżej. Zapraszamy!