Baner Baner
/
10 marca 2019
/

Kolejne kontrowersje wokół gali rozdania Fryderyków – organizatorzy nie wpuścili żony Abradaba!

Wydaje się że zła sława, którą od jakiegoś czasu owiane są Fryderyki, szybko nie minie. Dowiadujemy się o kolejnej kontrowersyjnej sytuacji, która miała miejsce w czasie sobotniej gali.

A jest to informacja z potwierdzonego źródła – o kuriozalnej decyzji organizatorów dowiedzieliśmy się od samego Abradaba, który skomentował zdjęcie wrzucone na Instagrama przez Tytusa, szefa wytwórni Asfalt Records:

Tak to wygląda – nominują, zapraszają z żoną po czym nie wpuszczają nas razem. Ban dla takich gówniarskich akcji.

Tytus odpowiedział, że on akurat nie miał żadnych problemów z wejściem na teren katowickiego MCK, gdzie odbywała się impreza:

Następnym razem ze mną musisz wejść, ja pół Warszawy wprowadziłem.

Abradab w wypowiedzi udzielonej Codziennej Gazecie Muzycznej przyznał, że na incydencie z jego żoną się nie skończyło – rzekomo wiele innych aspektów związanych z bezpieczeństwem i organizacją gali nie zostało odpowiednio dopilnowanych. Wyraźnie też potępił decyzję o przyznaniu aż 3 statuetek w kategorii Album Roku Hip-Hop (przypomnijmy, że ex aequo otrzymali je O.S.T.R., PRO8L3M oraz Taconafide). Abradab ze swoim albumem 048 niestety musiał obejść się smakiem.

Baner Baner
Podobne wpisy
Popularne